tag:blogger.com,1999:blog-83183029143906128752024-03-14T07:21:06.490+01:00Czary GaryKasiahttp://www.blogger.com/profile/10020086551421876565noreply@blogger.comBlogger182125tag:blogger.com,1999:blog-8318302914390612875.post-38225205229111367742014-12-22T17:45:00.000+01:002014-12-22T17:50:00.473+01:00Ciasteczka migdałowe - marcepanki<div style="text-align: justify;">
Ostatnio znalazłam wspaniały przepis na bezglutenowe ciasteczka migdałowe. Bez mąki, cukru i masła. Do ich przygotowania potrzeba tylko dwóch składników - migdałów i miodu. Do masy dodałam jeszcze ekstrakt migdałowy i wyszły ciasteczka o smaku marcepanowym. Nie są to kruche ciasteczka - są lekko ciągnące. Bardzo szybkie w przygotowaniu - jeśli nie macie jeszcze prezentów dla bliskich, możecie na prezent przygotować takie ciasteczka. Do masy można dodać przyprawę do piernika i otrzymamy pyszne, zdrowe ciasteczka korzenne. Można również dodać skórkę cytrynową lub pomarańczową dla nadania świeżego smaku. Idealne do zimowego grzańca lub herbaty z pomarańczą. Do gorącej czekolady z chilli i do aromatycznej kawy z cynamonem. Pyszne, polecam!</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
*przepis <a href="http://smakoterapia.blogspot.com/2014/09/ciasteczka-najprostsze-migday-miod.html">stąd</a></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://3.bp.blogspot.com/-hfTGcMbZkUw/VJhJrBMw72I/AAAAAAAACB4/f2Wep11tI3w/s1600/ciasteczka2xX.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="http://3.bp.blogspot.com/-hfTGcMbZkUw/VJhJrBMw72I/AAAAAAAACB4/f2Wep11tI3w/s1600/ciasteczka2xX.jpg" height="640" width="426" /></a></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<b>Składniki (na ok 24 małe ciasteczka):</b></div>
<div style="text-align: justify;">
200 g płatków migdałowych (lub całych migdałów blanszowanych) </div>
<div style="text-align: justify;">
3 i 1/2 łyżki miodu<br />
kilka kropli ekstraktu migdałowego</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<b>Przygotowanie:</b></div>
<div style="text-align: justify;">
Migdały zmielić w malakserze/blenderze/maszynce do mielenia na drobną mąkę. Dodać miód oraz ekstrakt migdałowy. Wyrobić gładkie ciasto (najlepiej w rękawiczkach gumowych, na silikonowej macie ponieważ ciasto jest klejące). Ciasto przykryć folią spożywczą, rozwałkować na cienki placek. Wycinać dowolne kształty, układać na blasze wyłożonej papierem do pieczenia. Piec 11 minut w 140 st C (termoobieg).</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://1.bp.blogspot.com/-muh_I5KI70s/VJhKO3kh5TI/AAAAAAAACCA/vTv4-Bpqf9s/s1600/ciasteczkaxX.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="http://1.bp.blogspot.com/-muh_I5KI70s/VJhKO3kh5TI/AAAAAAAACCA/vTv4-Bpqf9s/s1600/ciasteczkaxX.jpg" height="640" width="426" /></a></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://4.bp.blogspot.com/-hCSSuIWNDus/VJhKVVEFJXI/AAAAAAAACCI/RLXKyWZZ8PY/s1600/ciasteczka3xX.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="http://4.bp.blogspot.com/-hCSSuIWNDus/VJhKVVEFJXI/AAAAAAAACCI/RLXKyWZZ8PY/s1600/ciasteczka3xX.jpg" height="640" width="426" /></a></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
Smacznego!</div>
Kasiahttp://www.blogger.com/profile/10020086551421876565noreply@blogger.com1tag:blogger.com,1999:blog-8318302914390612875.post-48579827738415794712014-12-11T15:31:00.001+01:002014-12-11T15:31:47.945+01:00Pudding kokosowy chia. Z konfiturą z persymony.<div style="text-align: justify;">
Wiele razy widziałam już puddingi z nasion chia - szałwii hiszpańskiej, aż wreszcie postanowiłam kupić nasionka i przygotować taki pudding. Nasiona chia zawierają podobno dużą ilość kwasów omega-3 i omega-6 oraz witamin, minerałów, przeciwutleniaczy. Stanowią bogate źródło błonnika. Przypominają mi trochę kuleczki tapioki, jednak moim zdaniem są mniej "żelowe" niż tapioka i mają w środku coś co przypomina ziarenka maku. Same nasionka nie mają wyrazistego smaku. Przygotowałam je z mleczkiem kokosowym, co jest chyba najbardziej popularną formą przygotowywania deseru na bazie chia. Do kremowego kokosowo-waniliowego puddingu przygotowałam aromatyczną konfiturę z persymony (sharon/kaki), z dodatkiem goździków, kardamonu oraz soku z mandarynek. Wyszedł przepyszny delikatny deser.</div>
<div>
<br /></div>
<div>
*inspiracja <a href="http://www.jadlonomia.com/2014/06/kokosowy-pudding-chia.html">tu</a></div>
<div>
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://2.bp.blogspot.com/-neWTUKDC0bs/VImqVZwCoJI/AAAAAAAACBI/bo750oq6WNc/s1600/pudding4xX.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="http://2.bp.blogspot.com/-neWTUKDC0bs/VImqVZwCoJI/AAAAAAAACBI/bo750oq6WNc/s1600/pudding4xX.jpg" height="640" width="432" /></a></div>
<div>
<br /></div>
<div>
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<b>Składniki (ok. 6 porcji):</b></div>
<div style="text-align: justify;">
1/2 szklanki nasion chia (szałwii hiszpańskiej)</div>
<div style="text-align: justify;">
puszka mleczka kokosowego (400 ml)</div>
<div style="text-align: justify;">
2 szklanki mleka (krowiego lub roślinnego np sojowego/migdałowego/owsianego)</div>
<div style="text-align: justify;">
4 łyżki płynnego miodu</div>
<div style="text-align: justify;">
ziarenka z 1 laski wanilii (lub łyżeczka pasty waniliowej)</div>
<div style="text-align: justify;">
2 owoce persymony (sharon/kaki)</div>
<div style="text-align: justify;">
2 mandarynki</div>
<div style="text-align: justify;">
2 goździki</div>
<div style="text-align: justify;">
2 ziarenka kardamonu</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<b>Przygotowanie:</b></div>
<div style="text-align: justify;">
Mleczko kokosowe, mleko oraz ziarenka wanilii wymieszać rózgą w rondlu. Lekko podgrzać (nie zagotować!). Ciepłym płynem (nie gorącym) zalać nasionka chia, dodać miód, wymieszać, odstawić do całkowitego ostudzenia. Ostudzoną mieszaninę przykryć i wstawić do lodówki na minimum 3-4 godziny, a najlepiej na całą noc). </div>
<div style="text-align: justify;">
Persymonę dokładnie umyć, pokroić w drobną kosteczkę, wrzucić do rondla. Dodać sok wyciśnięty z mandarynek, goździki oraz kardamon. Zagotować, zmniejszyć gaz, gotować przez ok. 15 minut. Gotowy pudding można podawać na zimno lub na ciepło, z ciepłą konfiturą z persymony.</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://4.bp.blogspot.com/-oLTfGoZ4UUs/VImqbKlRGYI/AAAAAAAACBQ/VQfr2D_TTLQ/s1600/pudding2xX.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="http://4.bp.blogspot.com/-oLTfGoZ4UUs/VImqbKlRGYI/AAAAAAAACBQ/VQfr2D_TTLQ/s1600/pudding2xX.jpg" height="640" width="426" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://2.bp.blogspot.com/-3tjr3oBIkm0/VImqdKD3VHI/AAAAAAAACBY/M-RNyCKLpOM/s1600/pudding3xX.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="http://2.bp.blogspot.com/-3tjr3oBIkm0/VImqdKD3VHI/AAAAAAAACBY/M-RNyCKLpOM/s1600/pudding3xX.jpg" height="640" width="404" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
Smacznego!</div>
Kasiahttp://www.blogger.com/profile/10020086551421876565noreply@blogger.com1tag:blogger.com,1999:blog-8318302914390612875.post-72016289387258014182014-12-09T14:27:00.000+01:002014-12-10T06:53:12.392+01:00Słodki prezent. Pralinki kasztanowe.<div style="text-align: justify;">
Uwielbiam prezenty ręcznie robione. Lubię je dostawać i sama przygotowywać drobne upominki. Najczęściej są to jadalne prezenty - nalewki, suszone owoce do herbaty, ciasteczka, pierniczki czy pralinki. Dziś prezentuję pyszny słodki upominek. Zdrowe, ale smaczne pralinki kasztanowe. Przygotowane ze świeżych kasztanów jadalnych, daktyli, wanilii i miodu, z odrobiną cynamonu. Ich przygotowanie nie zajmuje wiele czasu, a na pewno ucieszą wielbiciela słodkości. Ułożone w ozdobnej puszce będą wspaniałym prezentem pod choinkę, ale nie tylko. Polecam je również na świąteczny lub noworoczny deser albo zwyczajnie - na słodką przekąskę jak dopadnie Was zimowa chandra i ochota na słodkości.</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
*inspiracją były koreańskie ciasteczka Yul lan znalezione <a href="http://www.maangchi.com/recipe/yul-lan">tu</a></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://3.bp.blogspot.com/-KEoVwhtO6vU/VIb37sHeUtI/AAAAAAAACAk/DAY2Sf7SbgI/s1600/zdrowepralinkixx.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="http://3.bp.blogspot.com/-KEoVwhtO6vU/VIb37sHeUtI/AAAAAAAACAk/DAY2Sf7SbgI/s1600/zdrowepralinkixx.jpg" height="640" width="426" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
<br />
<div style="text-align: justify;">
<b>Składniki (na kilkanaście pralinek):</b></div>
<div style="text-align: justify;">
500g świeżych kasztanów jadalnych</div>
<div style="text-align: justify;">
7 świeżych daktyli (lub suszonych, wcześniej namoczonych)</div>
<div style="text-align: justify;">
4 łyżki miodu</div>
<div style="text-align: justify;">
ziarenka z 1 laski wanilii lub łyżeczka pasty waniliowej</div>
<div style="text-align: justify;">
1/2 łyżeczki cynamonu</div>
<div style="text-align: justify;">
+ do ozdoby: niesolone obrane pistacje/wiórki kokosowe/zmielone orzechy</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<b>Przygotowanie:</b></div>
<div style="text-align: justify;">
Kasztany porządnie umyć, wsypać do garnka, zalać wodą tak by przykrywała kasztany (ok. 2 cm ponad kasztany). Zagotować, zmniejszyć ogień, przykryć garnek pokrywką, gotować przez 30 minut. Odcedzić, przelać zimną wodą. Ostrym nożem kroić kasztany na połówki i malutką łyżeczką wyjmować biały miąższ (uwaga! kasztany mają 2 ciemne skórki - jedna zewnętrzna twarda i druga miękka pod nią - wyjmując środek kasztanów należy uważać by wyjmować tylko biały miąższ bez wewnętrznej skórki). Miąższ kasztanów zmielić (np w blenderze lub w maszynce do mielenia). Z daktyli powyjmować pestki, zmielić na pastę. Do zmielonego miąższu kasztanów dodać pastę daktylową, płynny miód, ziarenka z wanilii oraz cynamon. Całość porządnie wymieszać. Brać małe porcje masy i formować kuleczki. W środek każdej pralinki można wcisnąć po 1 pistacji niesolonej. Pralinki można również obtoczyć w zmielonych orzechach lub wiórkach migdałowych.</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://3.bp.blogspot.com/-qDkkCBAxeDM/VIb4A7whtRI/AAAAAAAACAw/AaWwFIQ2jz4/s1600/zdrowepralinki2xx.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="http://3.bp.blogspot.com/-qDkkCBAxeDM/VIb4A7whtRI/AAAAAAAACAw/AaWwFIQ2jz4/s1600/zdrowepralinki2xx.jpg" height="640" width="426" /></a></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://1.bp.blogspot.com/-AghrCgPjlvc/VIb4DDOAEZI/AAAAAAAACA4/Px0k2F0cFa8/s1600/zdrowepralinki4xx.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="http://1.bp.blogspot.com/-AghrCgPjlvc/VIb4DDOAEZI/AAAAAAAACA4/Px0k2F0cFa8/s1600/zdrowepralinki4xx.jpg" height="640" width="426" /></a></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
Smacznego!</div>
Kasiahttp://www.blogger.com/profile/10020086551421876565noreply@blogger.com2tag:blogger.com,1999:blog-8318302914390612875.post-17058296084545855242014-12-05T13:07:00.000+01:002014-12-05T13:07:57.026+01:00Makowiec najlepszy!<div style="text-align: justify;">
Nie było mnie tu bardzo długo. Ponad rok. Przez ten rok wiele się działo, dużo dobrego, ale też i dużo smutnego. Mam nadzieję, że w nadchodzącym wielkimi krokami nowym roku będzie więcej tego dobrego. Po tak długiej przerwie ciężko jest wrócić do blogowania, ale mam nadzieję, że wrócę na dłużej :) A dziś wracam z przepisem na przepyszny makowiec - roladę makową, z ciasta drożdżowego, z domową masą makową. Domowa masa makowa jest niezastąpiona, taka sklepowa z puszki to zupełnie inny smak, dużo dużo gorszy. A przede wszystkim domowa masa nie jest wodnista i nie zawiera zbędnych polepszaczy. Co prawda pracy przy maku trochę jest, ale warto! Dla tego pysznego smaku i aromatu! Masa idealnie przylega do ciasta, kawałki się nie rozpadają. Smaku nadają bakalie - skórka pomarańczowa, orzechy oraz rodzynki moczone w rumie. Serdecznie polecam na zbliżające się Święta!</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
*przepis <a href="http://www.slodkiefantazje.pl/(X(1)S(xaqx1rgcfgw5qpfzwwkasxmp))/przepisy/3116/makowiec-zawijany-mojej-babci?AspxAutoDetectCookieSupport=1">stąd</a></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://1.bp.blogspot.com/-A5KEyVQCcVM/VIGfZQlA9OI/AAAAAAAAB_Q/RyI76yhG0T8/s1600/makowiec1xx.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="http://1.bp.blogspot.com/-A5KEyVQCcVM/VIGfZQlA9OI/AAAAAAAAB_Q/RyI76yhG0T8/s1600/makowiec1xx.jpg" height="640" width="473" /></a></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<b>Składniki (na jedną roladę makową):</b></div>
<div style="text-align: justify;">
<b>na ciasto:</b></div>
<div style="text-align: justify;">
20 g świeżych drożdży (+1 łyżka mąki, 1 łyżka cukru)</div>
<div style="text-align: justify;">
100 ml ciepłego mleka</div>
<div style="text-align: justify;">
3 żółtka </div>
<div style="text-align: justify;">
60 g cukru pudru</div>
<div style="text-align: justify;">
ziarenka z 1 laski wanilii (lub łyżeczka pasty waniliowej/ekstraktu z wanilii)</div>
<div style="text-align: justify;">
250 g mąki pszennej</div>
<div style="text-align: justify;">
80 g masła</div>
<div style="text-align: justify;">
<b>na masę makową:</b></div>
<div style="text-align: justify;">
220 g suchego maku niebieskiego</div>
<div style="text-align: justify;">
75 g cukru</div>
<div style="text-align: justify;">
2 łyżki płynnego miodu</div>
<div style="text-align: justify;">
50 g rodzynek</div>
<div style="text-align: justify;">
50 g orzechów włoskich</div>
<div style="text-align: justify;">
50 g kandyzowanej skórki pomarańczowej</div>
<div style="text-align: justify;">
1 kieliszek rumu</div>
<div style="text-align: justify;">
1 łyżeczka ekstraktu migdałowego (ewentualnie aromatu migdałowego)</div>
<div style="text-align: justify;">
25 g masła</div>
<div style="text-align: justify;">
2 białka</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
+1 białko do posmarowania ciasta</div>
<div style="text-align: justify;">
+ lukier do polania ciasta</div>
<div style="text-align: justify;">
+ kandyzowana skórka pomarańczowa do dekoracji</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<b>Przygotowanie:</b></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
Drożdże rozkruszyć do miseczki, dodać łyżkę cukru, rozetrzeć aż drożdże się upłynnią. Dodać łyżkę mąki, 50 ml ciepłego mleka i dokładnie wymieszać by nie było grudek. Odstawić na 10 minut, aż drożdże zaczną pracować. Żółtka utrzeć z cukrem pudrem i ziarenkami wanilii na puszystą, jasną masę. Dosypać mąkę, dolać resztę ciepłego mleka i rozczyn z drożdży. Zarobić ciasto. Do lekko zarobionego ciasta dodać rozpuszczone, lekko ciepłe (lecz nie gorące!) masło i ponownie zarobić gładkie, elastyczne ciasto. Ciasto umieścić w misie, przykryć szczelnie ściereczką i odstawić w ciepłe miejsce na około 1,5h do wyrastania.</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
W tym czasie można przygotować mak. Rodzynki wsypać do miseczki, zalać rumem, odstawić do nasączenia. Mak wsypać do rondla, zalać wodą (około 2x więcej wody niż maku), zagotować, zmniejszyć gaz i gotować przez 20 minut. Po ugotowaniu mak przecedzić na sicie. Odstawić na sicie na 5 minut, aby z maku całkowicie odciekła woda. Przepuścić dwukrotnie przez maszynkę o drobnych oczkach. Dodać cukier, miód, ekstrakt midgałowy oraz kandyzowaną skórkę pomarańczową. Rodzynki odcedzić, drobno posiekać, dodać do masy. Orzechy również drobno posiekać, dodać do masy, całość porządnie wymieszać. Na patelni rozpuścić masło, przełożyć na patelnię masę makową i smażyć około 5 minut mieszając. Masę zdjąć z patelni, zostawić do całkowitego ostudzenia. Kiedy masa będzie już ostudzona, ubić białka na sztywną pianę, wmieszać delikatnie do maku. </div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
Na podsypanej mąką stolnicy wyrobić ponownie wyrośnięte ciasto drożdżowe, rozwałkować na prostokątny placek o grubości około 3 mm. Pozostałe 1 białko ubić, rozsmarować równomiernie na cieście. Na cieście rozsmarować równomiernie gotową masę makową zostawiając na brzegach po ok 1 cm ciasta bez maku. Krótkie boki prostokąta założyć na masę makową (około 1 cm szerokości krótszego boku ciasta powinien zachodzić na masę makową), następnie zwinąć dłuższy bok jak roladę. Ciasto przełożyć na posmarowany olejem papier do pieczenia, owinąć dwukrotnie. Pomiędzy ciastem a papierem powinien być 1 cm luzu. Przełożyć do długiej foremki, odstawić w ciepłe miejsce na około 30 minut do wyrastania. Piec w piekarniku nagrzanym do 180 stopni C przez około 40-45 minut. Po upieczeniu papier delikatnie rozciąć cienkim nożem, zostawić w foremce na 45 minut do przestudzenia. Następnie wyjąć ciasto z foremki, umieścić na kratce i studzić około 2 godziny. Przed podaniem makowiec można polać lukrem i udekorować kandyzowaną skórką z pomarańczy lub suchym makiem.</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://2.bp.blogspot.com/-5GNagjwFTfs/VIGffZrX5tI/AAAAAAAAB_Y/-D_irQVmNbQ/s1600/makowiec2xx.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="http://2.bp.blogspot.com/-5GNagjwFTfs/VIGffZrX5tI/AAAAAAAAB_Y/-D_irQVmNbQ/s1600/makowiec2xx.jpg" height="640" width="426" /></a></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
Smacznego!</div>
Kasiahttp://www.blogger.com/profile/10020086551421876565noreply@blogger.com2tag:blogger.com,1999:blog-8318302914390612875.post-29821077425342475482013-11-18T10:38:00.000+01:002013-11-18T15:12:10.871+01:00Beza makowa z kremem pomarańczowym<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: Arial, Tahoma, Helvetica, FreeSans, sans-serif; line-height: 18px;">Lekka jak chmurka, chrupiąca z zewnątrz, miękka w środku beza. Z dodatkiem maku. Na wierzchu aksamitny krem pomarańczowy, nadający charakteru. Całość wieńczą słodkie plasterki świeżego mango lub kwaśne cząstki pomarańczy. Idealne połączenie przyjemnej słodkości z lekką kwaskowatością. Dla mnie to deser idealny, który może pięknie zdobić świąteczny stół. Zimowa wersja klasycznej pavlovej.</span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: Arial, Tahoma, Helvetica, FreeSans, sans-serif;"><span style="line-height: 18px;"><br /></span></span></div>
<div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://4.bp.blogspot.com/-KOs1PReoiJI/UonfmEdPqWI/AAAAAAAABsk/Pu1aBgVDMfE/s1600/beza+makowa+z+kremem+pomaranczowymx.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="640" src="http://4.bp.blogspot.com/-KOs1PReoiJI/UonfmEdPqWI/AAAAAAAABsk/Pu1aBgVDMfE/s640/beza+makowa+z+kremem+pomaranczowymx.jpg" width="426" /></a></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: Arial, Tahoma, Helvetica, FreeSans, sans-serif; line-height: 18px;"><br /></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: Arial, Tahoma, Helvetica, FreeSans, sans-serif;"><span style="line-height: 18px;"><br /></span></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: Arial, Tahoma, Helvetica, FreeSans, sans-serif;"><span style="line-height: 18px;"><b>Składniki:</b></span></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: Arial, Tahoma, Helvetica, FreeSans, sans-serif;"><span style="line-height: 18px;"><b>beza:</b></span></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: Arial, Tahoma, Helvetica, FreeSans, sans-serif;"><span style="line-height: 18px;">160 ml białek</span></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: Arial, Tahoma, Helvetica, FreeSans, sans-serif;"><span style="line-height: 18px;">225 g cukru</span></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: Arial, Tahoma, Helvetica, FreeSans, sans-serif;"><span style="line-height: 18px;">1 łyżeczka mąki ziemniaczanej</span></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: Arial, Tahoma, Helvetica, FreeSans, sans-serif;"><span style="line-height: 18px;">1 łyżeczka ekstraktu migdałowego</span></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: Arial, Tahoma, Helvetica, FreeSans, sans-serif;"><span style="line-height: 18px;">1 łyżeczka octu jabłkowego</span></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: Arial, Tahoma, Helvetica, FreeSans, sans-serif;"><span style="line-height: 18px;">3 łyżki maku</span></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: Arial, Tahoma, Helvetica, FreeSans, sans-serif;"><span style="line-height: 18px;"><b>krem</b>:</span></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: Arial, Tahoma, Helvetica, FreeSans, sans-serif;"><span style="line-height: 18px;">4 żółtka</span></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: Arial, Tahoma, Helvetica, FreeSans, sans-serif;"><span style="line-height: 18px;">1 jajko</span></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: Arial, Tahoma, Helvetica, FreeSans, sans-serif;"><span style="line-height: 18px;">1 szkl. soku ze świeżych pomarańczy</span></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: Arial, Tahoma, Helvetica, FreeSans, sans-serif;"><span style="line-height: 18px;">skórka otarta z 1 pomarańczy</span></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: Arial, Tahoma, Helvetica, FreeSans, sans-serif;"><span style="line-height: 18px;">3 czubate łyżki mąki kukurydzianej</span></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: Arial, Tahoma, Helvetica, FreeSans, sans-serif;"><span style="line-height: 18px;">50 g masła</span></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: Arial, Tahoma, Helvetica, FreeSans, sans-serif;"><span style="line-height: 18px;"><br /></span></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: Arial, Tahoma, Helvetica, FreeSans, sans-serif;"><span style="line-height: 18px;">+ plastry mango lub cząstki pomarańczy, płatki migdałowe</span></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: Arial, Tahoma, Helvetica, FreeSans, sans-serif;"><span style="line-height: 18px;"><br /></span></span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://1.bp.blogspot.com/-yLgV-EIPW88/UonfsUpvStI/AAAAAAAABss/qYO54JgG_3A/s1600/beza+makowa+z+kremem+pomaranczowym6x.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="640" src="http://1.bp.blogspot.com/-yLgV-EIPW88/UonfsUpvStI/AAAAAAAABss/qYO54JgG_3A/s640/beza+makowa+z+kremem+pomaranczowym6x.jpg" width="426" /></a></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: Arial, Tahoma, Helvetica, FreeSans, sans-serif;"><span style="line-height: 18px;"><br /></span></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: Arial, Tahoma, Helvetica, FreeSans, sans-serif;"><span style="line-height: 18px;"><b>Przygotowanie:</b></span></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: Arial, Tahoma, Helvetica, FreeSans, sans-serif;"><span style="line-height: 18px;">Białka ubić na rzadką pianę, cały czas ubijając dodawać po łyżce cukru. Kiedy piana będzie sztywna i lśniąca dodać mąkę, ekstrakt, ocet i mak. Ubijać jeszcze ok. 1-2 min. Na płaską blachę położyć papier do pieczenia, obrysować na nim okrąg ( można ołówkiem), wielkości talerza obiadowego. Na okrąg wyłożyć bezę, szpatułką unosząc boki aby uformować lekkie zagłębienie w środku na krem. Wstawić do piekarnika nagrzanego do 120 st. C ( bez termoobiegu) na 20 min. Po tym czasie zmniejszyć temperaturę do 100 st. C i piec jeszcze 2 godziny. Po upieczeniu wyjąć beze i odstawić do porządnego ostygnięcia ( conajmniej 1- 1,5h). Przygotować krem: żółtka, jajko, sok, skórkę, cukier i mąkę wymieszać dokładnie w rondelku aby nie było grudek. Wstawić na kuchenkę, gotować na średnim ogniu, cały czas mieszając, do porządnego zgęstnienia kremu ( kilka minut). Krem musi odchodzić od ścianek garnka. Zdjąć z ognia i wmieszać masło. Gotowy krem odstawić do całkowitego ostygnięcia. Na ostudzoną bezę wyłożyć krem, udekorować owocami, posypać odrobiną maku i płatkami migdałowymi.</span></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: Arial, Tahoma, Helvetica, FreeSans, sans-serif;"><span style="line-height: 18px;"><br /></span></span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://2.bp.blogspot.com/-Xnh03LCNRzc/Uonf4ZOcrsI/AAAAAAAABs0/sf8J_JHaMJY/s1600/beza+makowa+z+kremem+pomaranczowym2x.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="640" src="http://2.bp.blogspot.com/-Xnh03LCNRzc/Uonf4ZOcrsI/AAAAAAAABs0/sf8J_JHaMJY/s640/beza+makowa+z+kremem+pomaranczowym2x.jpg" width="426" /></a></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: Arial, Tahoma, Helvetica, FreeSans, sans-serif;"><span style="line-height: 18px;"><br /></span></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: Arial, Tahoma, Helvetica, FreeSans, sans-serif;"><span style="line-height: 18px;">Smacznego!</span></span></div>
</div>
Kasiahttp://www.blogger.com/profile/10020086551421876565noreply@blogger.com3tag:blogger.com,1999:blog-8318302914390612875.post-75418358033581966702013-10-10T08:50:00.001+02:002013-10-10T09:13:12.976+02:00Mochi<div style="text-align: justify;">
Japońskie mochi, czy też koreańskie chapssalddeok, to ciasteczka ryżowe, nadziewane najczęściej pastą z czerwonej fasoli azuki (adzuki) zwanej czerwoną soją. Tradycyjnie przygotowywane z ciasta ryżowego wyrabianego w wielkich moździerzach, jednak w domowych warunkach aby ułatwić sobie zadanie wymyślono sposób przygotowania mochi z mąki ryżowej, przy wykorzystaniu mikrofalówki. To znacznie łatwiejszy i szybszy sposób. Ciasteczka są proste w przygotowaniu, wystarczy tylko zdobyć fasolę azuki ( do kupienia w sklepach azjatyckich lub ze zdrową żywnością) i kleistą mąkę ryżową ( glutinous rice flour, również do kupienia w sklepach z azjatyckimi produktami). Moim zdaniem, nadzienie z fasoli przypomina w smaku krem kasztanowy. Można oczywiście wypróbować inne nadzienia, bardziej europejskie, np masło orzechowe lub nutellę. Choć nie każdemu może zasmakować słodkie nadzienie z fasoli i ciągnąca się, nieco gumowata otoczka ryżowa, na pewno warto spróbować tego oryginalnego deseru. Mochi przygotowane w kilku pastelowych kolorach, ułożone w pudełeczku mogą być oryginalnym prezentem dla wielbicieli azjatyckich słodkości. </div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
*przepis z <a href="http://www.maangchi.com/recipe/chapssalddeok">tej strony</a></div>
<div style="text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://4.bp.blogspot.com/-zbVXuI-mdFs/UlZNDZ6POxI/AAAAAAAABqM/jdghMII_WWo/s1600/1mochix.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="640" src="http://4.bp.blogspot.com/-zbVXuI-mdFs/UlZNDZ6POxI/AAAAAAAABqM/jdghMII_WWo/s640/1mochix.jpg" width="444" /></a></div>
<div style="text-align: center;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<b>Składniki ( na 8 ciasteczek):</b></div>
<div style="text-align: justify;">
<b>nadzienie:</b></div>
<div style="text-align: justify;">
100g fasoli azuki</div>
<div style="text-align: justify;">
350ml wody</div>
<div style="text-align: justify;">
150g cukru trzcinowego</div>
<div style="text-align: justify;">
3 łyżki syropu ryżowego/kukurydzianego/z agawy ( można pominąć)</div>
<div style="text-align: justify;">
1 łyżka ekstraktu z wanilii</div>
<div style="text-align: justify;">
3 łyżki mąki kukurydzianej</div>
<div style="text-align: justify;">
<b>ciasto</b>:</div>
<div style="text-align: justify;">
120g kleistej mąki ryżowej ( glutinous rice flour)</div>
<div style="text-align: justify;">
150ml wody</div>
<div style="text-align: justify;">
odrobina barwnika spożywczego ( np różowego lub zielonego, można użyć również sproszkowanej herbaty matcha)</div>
<div style="text-align: justify;">
1 łyżka cukru</div>
<div style="text-align: justify;">
+ mąka ziemniaczana do podsypania</div>
<div style="text-align: justify;">
+ 8 orzeszków piniowych ( opcjonalnie)</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<b>Przygotowanie:</b></div>
<div style="text-align: justify;">
Fasolę przepłukać, wrzucić do rondla z grubym dnem. Wlać wodę, zagotować i gotować 10 min na dużej mocy ( aby bulgotało). Zmniejszyć moc do minimum, przykryć garnek i gotować 1,5 godziny. Po tym czasie fasolka powinna być miękka. Przełożyć do miksera, miksować ok 1 min. Dodać cukier, syrop, ekstrakt z wanilii, mąkę kukurydzianą i ponownie przełożyć do rondla. Cały czas mieszając, na średniej mocy podgrzewać masę aż zgęstnieje. Odstawić do całkowitego ostygnięcia. Podzielić masę na 8 równych części i uformować z nich kulki. Mąkę ryżową wymieszać w szklanej misce z wodą, barwnikiem i cukrem. Przykryć miskę przezroczystą folią spożywczą, zostawiając ok 1 cm dziurkę ( miska nie może być szczelnie przykryta by podczas podgrzewania w mikrofali mogła uchodzić para). Wstawić miskę do mikrofalówki na największą moc na ok 2 min 45 sek. Wyjąć miskę, ostrożnie zdjąć folię ( należy uważać ponieważ miska będzie bardzo gorąca). Łyżką zagnieść masę, wykonując około 100 ruchów ( wówczas ciasto zrobi się elastyczne i klejące). Przełożyć ciasto na blat podsypany mąką ziemniaczaną, obtoczyć lekko w mące z obu stron. Uformować niewielki prostokąt i podzielić na 8 równych części. Z każdej z części wyrobić kulkę, spłaszczyć ( można użyć wałka), na środek położyć nadzienie, skleić w kulkę. Ciasteczka umieścić w papierowych papilotkach sklejeniem do dołu. W środek każdego ciasteczka wcisnąć po orzeszku piniowym. Przechowywać w zamkniętym pojemniku.</div>
<div style="text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://3.bp.blogspot.com/-NErxVpIx_4o/UlZNdbWgTLI/AAAAAAAABqU/vQwVMzfDTEE/s1600/3mochi3x.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="640" src="http://3.bp.blogspot.com/-NErxVpIx_4o/UlZNdbWgTLI/AAAAAAAABqU/vQwVMzfDTEE/s640/3mochi3x.jpg" width="490" /></a></div>
<div style="text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://1.bp.blogspot.com/-JFVCG3ISzpc/UlZNjy0r8BI/AAAAAAAABqc/KukqBjn6UUw/s1600/2mochi2xx.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="640" src="http://1.bp.blogspot.com/-JFVCG3ISzpc/UlZNjy0r8BI/AAAAAAAABqc/KukqBjn6UUw/s640/2mochi2xx.jpg" width="452" /></a></div>
<div style="text-align: center;">
<br /></div>
<div style="text-align: left;">
Smacznego!</div>
Kasiahttp://www.blogger.com/profile/10020086551421876565noreply@blogger.com10tag:blogger.com,1999:blog-8318302914390612875.post-74391441685968784702013-08-05T11:18:00.004+02:002013-08-05T11:18:58.736+02:00Granola miodowo orzechowa. Najlepsze śniadanie<div style="text-align: justify;">
Najlepsze płatki śniadaniowe na świecie. Granola miodowa - słodka, z mnóstwem chrupiących orzechów i nasion. Z miseczką jogurtu lub serka naturalnego i garścią świeżych owoców, np. malin, moreli, porzeczek to idealne śniadanie na letnie, gorące poranki. W chłodniejsze dni z miseczką ciepłego mleka. Dla mnie to najlepsze śniadanie, smaczne i sycące na długo. Domowa granola jest o wiele smaczniejsza niż ta sklepowa, nie wyczujemy w niej sztucznych dodatków. Orzechy i pestki możemy dodawać dowolnie - jeśli ktoś nie lubi pestek słonecznika - niech doda więcej pestek dyni lub odwrotnie, jeśli ktoś nie przepada za orzechami włoskimi - niech doda blanszowane migdały itp. itd, według upodobań. W ten sposób możecie stworzyć swoją wymarzoną, idealną granolę. Ja taką stworzyłam i zawsze robię jej wielki słój, który starcza mi na kilka tygodni. Z podanej ilości wychodzą około 3 blachy granoli, więc jeśli ktoś chce najpierw wypróbować, polecam zmniejszyć ilość składników na przykład o połowę, ale zapewniam - warto zrobić większą ilość, szybko znika :)</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
*inspiracją była<a href="http://whiteplate.blogspot.com/2011/07/granola-miodowa.html"> ta granola, </a>jednak mocno ją zmodyfikowałam</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://2.bp.blogspot.com/-iYpsG1jWqOk/Uf9tujeAVQI/AAAAAAAABpU/-ozp97UVq9U/s1600/granolamiodowa3x.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="640" src="http://2.bp.blogspot.com/-iYpsG1jWqOk/Uf9tujeAVQI/AAAAAAAABpU/-ozp97UVq9U/s640/granolamiodowa3x.jpg" width="426" /></a></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<b>Składniki:</b></div>
<div style="text-align: justify;">
700 g płatków owsianych górskich</div>
<div style="text-align: justify;">
300 g otrąb pszennych lub żytnich</div>
<div style="text-align: justify;">
500 g orzechów włoskich lub migdałów blanszowanych</div>
<div style="text-align: justify;">
250 g pestek słonecznika</div>
<div style="text-align: justify;">
100g pestek dyni</div>
<div style="text-align: justify;">
150 g orzechów ziemnych niesolonych</div>
<div style="text-align: justify;">
6 łyżek siemienia lnianego</div>
<div style="text-align: justify;">
500 ml miodu naturalnego</div>
<div style="text-align: justify;">
375 ml oleju</div>
<div style="text-align: justify;">
250 ml wody</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<b>Przygotowanie:</b></div>
<div style="text-align: justify;">
Wszystkie suche składniki wymieszać w bardzo dużej misie ( lub pół na pół w dwóch miskach, z podanych składników masy wychodzi bardzo dużo). Do rondla wlać miód, olej, wodę, mieszając podgrzewać do rozpuszczenia się miodu. Mokre składniki dodać do suchych, porządnie wymieszać, aby mokre składniki całkowicie połączyły się z suchymi. Rozsypać równomiernie na blachach ( u mnie na 3). Wstawić do piekarnika nagrzanego do 140 st. C na godzinę. W czasie pieczenia co 15-20 minut przemieszać granolę, aby równomiernie się podpiekła i wysuszyła. Zmniejszyć temperaturę do 120 st. C, piec jeszcze ok. 10 min, pilnując by granola się nie spaliła ( jeśli po godzinie pieczenia granola jest już rumiana i sucha, nie należy jej już podpiekać).</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://4.bp.blogspot.com/-Ngp6Iep85D8/Uf9t0_aYB-I/AAAAAAAABpc/K4wsF4qxKao/s1600/granolamiodowa2x.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="640" src="http://4.bp.blogspot.com/-Ngp6Iep85D8/Uf9t0_aYB-I/AAAAAAAABpc/K4wsF4qxKao/s640/granolamiodowa2x.jpg" width="426" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://4.bp.blogspot.com/-RiuFCkaAKjc/Uf9t5CFCQRI/AAAAAAAABpk/0sDnzgMDyaM/s1600/granolamiodowax.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="640" src="http://4.bp.blogspot.com/-RiuFCkaAKjc/Uf9t5CFCQRI/AAAAAAAABpk/0sDnzgMDyaM/s640/granolamiodowax.jpg" width="426" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
Smacznego! </div>
Kasiahttp://www.blogger.com/profile/10020086551421876565noreply@blogger.com3tag:blogger.com,1999:blog-8318302914390612875.post-26790860952541376082013-08-01T08:40:00.000+02:002013-08-01T08:41:51.382+02:00Desernik jagodowy czyli sernik na zimno w pucharkach<div style="text-align: justify;">
Pyszny, lekki deser na lato. Bardzo łatwy w przygotowaniu, nie wymagający wielu składników. Desernik jagodowy - czyli deser w pucharkach o smaku sernika na zimno. Bez jajek i śmietany. Tak podany deser wygląda bardzo elegancko, nie musimy kroić równych kawałków, tak jak przy tradycyjnym serniku na zimno, tylko każdy dostaje swój pucharek. Deser można również przygotować z malinami zamiast jagód. </div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
*przepis własny</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://3.bp.blogspot.com/-9A8L1_quPhc/UfoCW13ltbI/AAAAAAAABos/eGAEF1AAk9c/s1600/SERNIKJAGODOWYX.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="640" src="http://3.bp.blogspot.com/-9A8L1_quPhc/UfoCW13ltbI/AAAAAAAABos/eGAEF1AAk9c/s640/SERNIKJAGODOWYX.jpg" width="426" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://2.bp.blogspot.com/-Cpjub01negA/UfoCbTTRuaI/AAAAAAAABo0/W5T-TpmItnI/s1600/SERNIKJAGODOWY4x.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="640" src="http://2.bp.blogspot.com/-Cpjub01negA/UfoCbTTRuaI/AAAAAAAABo0/W5T-TpmItnI/s640/SERNIKJAGODOWY4x.jpg" width="426" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<b>Składniki:</b></div>
<div style="text-align: justify;">
2,5 łyżki żelatyny</div>
<div style="text-align: justify;">
1 puszka mleka skondensowanego niesłodzonego ( ok 400 ml)</div>
<div style="text-align: justify;">
800g naturalnego serka homogenizowanego ( lub pół na pół z waniliowym)</div>
<div style="text-align: justify;">
5 łyżek cukru pudru</div>
<div style="text-align: justify;">
300g jagód</div>
<div style="text-align: justify;">
maliny do przybrania</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<b>Przygotowanie:</b></div>
<div style="text-align: justify;">
Do żelatyny dodać ok 5 łyżek zimnej wody, odstawić na chwilę do napęcznienia. Mleko skondensowane ubić z 2 łyżkami cukru pudru na pianę. Serek zmiksować z 3 łyżkami cukru pudru. Do mleka skondensowanego, cały czas miksując, dodawać po łyżce serka. Dodać 4 łyżki jagód, zmiksować. Do żelatyny dodać ok 5-6 łyżek wrzątku, rozmieszać ( aby była płynna), lekko przestudzić. Wlać powoli do masy serkowej, miksując. Na dnie pucharków rozłożyć resztę jagód, zalać masą, na wierzchu ułożyć po kilka malin, wstawić do lodówki na minimum 2-3 godziny.</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://1.bp.blogspot.com/-F12znRUZvg8/UfoCfsGo6QI/AAAAAAAABo8/g1TqN4FRdSk/s1600/SERNIKJAGODOWY3x.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="640" src="http://1.bp.blogspot.com/-F12znRUZvg8/UfoCfsGo6QI/AAAAAAAABo8/g1TqN4FRdSk/s640/SERNIKJAGODOWY3x.jpg" width="426" /></a></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://3.bp.blogspot.com/-TpLApXGcm3g/UfoCjxN4m8I/AAAAAAAABpE/Wkcm4Uz2SVs/s1600/SERNIKJAGODOWY2x.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="640" src="http://3.bp.blogspot.com/-TpLApXGcm3g/UfoCjxN4m8I/AAAAAAAABpE/Wkcm4Uz2SVs/s640/SERNIKJAGODOWY2x.jpg" width="426" /></a></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
Smacznego!</div>
Kasiahttp://www.blogger.com/profile/10020086551421876565noreply@blogger.com2tag:blogger.com,1999:blog-8318302914390612875.post-82568274610813894132013-07-26T08:48:00.000+02:002013-07-26T08:48:16.228+02:00Smoothie mango malina brzoskwinia<div style="text-align: justify;">
Pyszny, mocno owocowy napój - ze świeżych owoców i odrobiny wody mineralnej dla nadania jedwabistej konsystencji, bez cukru bo owoce są już wystarczająco słodkie. Smoothie ze słodkich owoców mango, dorodnych brzoskwiń, świeżej pomarańczy i słodkich malin. O pięknym, pomarańczowym kolorze. Idealne na lato, wspaniale gasi pragnienie. Najlepiej smakuje schłodzone lub z kostką lodu.</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://1.bp.blogspot.com/-bAiWEQF4pfs/UfIbaRlt2PI/AAAAAAAABoQ/iP2wSDCzBCo/s1600/smoothiemango2x.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="640" src="http://1.bp.blogspot.com/-bAiWEQF4pfs/UfIbaRlt2PI/AAAAAAAABoQ/iP2wSDCzBCo/s640/smoothiemango2x.jpg" width="426" /></a></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<b>Składniki ( ok. 5-6 porcji):</b></div>
<div style="text-align: justify;">
2 duże, dojrzałe owoce mango</div>
<div style="text-align: justify;">
2 duże brzoskwinie</div>
<div style="text-align: justify;">
2 duże pomarańcze</div>
<div style="text-align: justify;">
pół opakowania malin</div>
<div style="text-align: justify;">
3/4 szkl. niegazowanej wody mineralnej ( schłodzonej)</div>
<div style="text-align: justify;">
+ kostki lodu, listki mięty</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<b>Przygotowanie:</b></div>
<div style="text-align: justify;">
Owoce umyć. Mango obrać, pokroić na kawałki, wrzucić do misy. Brzoskwinie oddzielić od pestek, pokroić na kawałki, dorzucić do misy. Dodać maliny. Z pomarańczy wycisnąć sok, dolać do owoców. Dolać wodę mineralną. Zmiksować blenderem, do uzyskania gładkiej konsystencji. Podawać schłodzone lub z kostkami lodu, udekorowane listkami mięty.</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://1.bp.blogspot.com/-He9ehqIi0zU/UfIbfAPmLxI/AAAAAAAABoY/UoexK7wQRpE/s1600/smoothiemangox.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="640" src="http://1.bp.blogspot.com/-He9ehqIi0zU/UfIbfAPmLxI/AAAAAAAABoY/UoexK7wQRpE/s640/smoothiemangox.jpg" width="426" /></a></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
Smacznego!</div>
Kasiahttp://www.blogger.com/profile/10020086551421876565noreply@blogger.com1tag:blogger.com,1999:blog-8318302914390612875.post-87202100955293504302013-07-21T12:44:00.001+02:002013-07-21T12:46:38.416+02:00Tarta z czekoladą i malinami<div style="text-align: justify;">
Przepyszna, lekka tarta na lato. Bardzo prosta i szybka w przygotowaniu. Najlepsza na letnie spotkania, czy podwieczorek w ogrodzie. Kruchy, słodki spód, domowy dżem malinowy, gorzka czekolada dla równowagi i świeże maliny dla nadania lekkości. Dla mnie to deser idealny. Połączenie malin i czekolady sprawdza się naprawdę znakomicie. Kruchy spód do tego deseru przygotowywałam już tradycyjnie - pieczony, jak i z kruchych ciasteczek. Moim zdaniem obie opcje są trafione, przy czym spód z ciasteczek może się odrobinę bardziej kruszyć przy krojeniu, ale to opcja szybsza niż domowy, pieczony kruchy spód. Poniżej podaję obie opcje - wybierzcie tę która wam bardziej odpowiada.</div>
<div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
</div>
<div>
<div style="text-align: justify;">
*przepis na nadzienie z książki: The Retro Cookbook - Australian Woman's Weekly</div>
</div>
<div>
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://2.bp.blogspot.com/-0huN_CHehXY/Ueu7Jbzk5AI/AAAAAAAABnw/hTX9wyj-pLc/s1600/tarta+czekoladowa+z+malinami3x.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="640" src="http://2.bp.blogspot.com/-0huN_CHehXY/Ueu7Jbzk5AI/AAAAAAAABnw/hTX9wyj-pLc/s640/tarta+czekoladowa+z+malinami3x.jpg" width="486" /></a></div>
<div>
<br /></div>
<div>
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<b>Składniki:</b></div>
<div style="text-align: justify;">
<b>ciasto:</b></div>
<div>
<div style="background-color: white; font-family: Arial, Tahoma, Helvetica, FreeSans, sans-serif; font-size: 13px; line-height: 18px; text-align: justify;">
250g mąki</div>
<div style="background-color: white; font-family: Arial, Tahoma, Helvetica, FreeSans, sans-serif; font-size: 13px; line-height: 18px; text-align: justify;">
150g masła</div>
<div style="background-color: white; font-family: Arial, Tahoma, Helvetica, FreeSans, sans-serif; font-size: 13px; line-height: 18px; text-align: justify;">
2 łyżki cukru pudru</div>
<div style="background-color: white; font-family: Arial, Tahoma, Helvetica, FreeSans, sans-serif; font-size: 13px; line-height: 18px; text-align: justify;">
szczypta soli</div>
<div style="background-color: white; font-family: Arial, Tahoma, Helvetica, FreeSans, sans-serif; font-size: 13px; line-height: 18px; text-align: justify;">
3 łyżki zimnej wody</div>
</div>
<div style="background-color: white; font-family: Arial, Tahoma, Helvetica, FreeSans, sans-serif; font-size: 13px; line-height: 18px; text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="background-color: white; font-family: Arial, Tahoma, Helvetica, FreeSans, sans-serif; font-size: 13px; line-height: 18px; text-align: justify;">
<b>/ALBO</b>:</div>
<div style="background-color: white; font-family: Arial, Tahoma, Helvetica, FreeSans, sans-serif; font-size: 13px; line-height: 18px; text-align: justify;">
400g ciastek digestive</div>
<div style="background-color: white; font-family: Arial, Tahoma, Helvetica, FreeSans, sans-serif; font-size: 13px; line-height: 18px; text-align: justify;">
170g stopionego masła</div>
<div style="background-color: white; font-family: Arial, Tahoma, Helvetica, FreeSans, sans-serif; font-size: 13px; line-height: 18px; text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="background-color: white; font-family: Arial, Tahoma, Helvetica, FreeSans, sans-serif; font-size: 13px; line-height: 18px; text-align: justify;">
<b>nadzienie:</b></div>
<div style="background-color: white; font-family: Arial, Tahoma, Helvetica, FreeSans, sans-serif; font-size: 13px; line-height: 18px; text-align: justify;">
słoik dżemu malinowego ( najlepiej domowego)</div>
<div style="background-color: white; font-family: Arial, Tahoma, Helvetica, FreeSans, sans-serif; font-size: 13px; line-height: 18px; text-align: justify;">
250g gorzkiej czekolady</div>
<div style="background-color: white; font-family: Arial, Tahoma, Helvetica, FreeSans, sans-serif; font-size: 13px; line-height: 18px; text-align: justify;">
25g masła</div>
<div style="background-color: white; font-family: Arial, Tahoma, Helvetica, FreeSans, sans-serif; font-size: 13px; line-height: 18px; text-align: justify;">
160 ml słodkiej śmietanki 30%</div>
<div style="background-color: white; font-family: Arial, Tahoma, Helvetica, FreeSans, sans-serif; font-size: 13px; line-height: 18px; text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="background-color: white; font-family: Arial, Tahoma, Helvetica, FreeSans, sans-serif; font-size: 13px; line-height: 18px; text-align: justify;">
+400g malin</div>
<div style="background-color: white; font-family: Arial, Tahoma, Helvetica, FreeSans, sans-serif; font-size: 13px; line-height: 18px; text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="background-color: white; font-family: Arial, Tahoma, Helvetica, FreeSans, sans-serif; font-size: 13px; line-height: 18px; text-align: justify;">
<b>Przygotowanie:</b></div>
<div style="background-color: white; font-family: Arial, Tahoma, Helvetica, FreeSans, sans-serif; font-size: 13px; line-height: 18px; text-align: justify;">
<b>Jeśli decydujecie się na spód pieczony: </b>umieścić w misie: mąkę, masło, cukier puder, sól, wodę. Zagnieść gładkie ciasto, włożyć na 20 min do zamrażarki. W tym czasie nagrzać piekarnik do 180 st. C. Wyjąć schłodzone ciasto, wylepić nim formę do tarty, ponakłuwać widelcem. Włożyć do piekarnika, piec ok 20 min, aż się zrumieni. Wyjąć z piekarnika i porządnie ostudzić.</div>
<div style="background-color: white; font-family: Arial, Tahoma, Helvetica, FreeSans, sans-serif; font-size: 13px; line-height: 18px; text-align: justify;">
<b>Jeśli decydujecie się na spód z ciasteczek: </b>ciasteczka rozkruszyć bardzo drobno - na pył. Dolać stopione masło, porządnie wymieszać. Masą wylepić formę do tarty, włożyć do lodówki na 30 min.</div>
<div style="background-color: white; font-family: Arial, Tahoma, Helvetica, FreeSans, sans-serif; font-size: 13px; line-height: 18px; text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="background-color: white; font-family: Arial, Tahoma, Helvetica, FreeSans, sans-serif; font-size: 13px; line-height: 18px; text-align: justify;">
Na przygotowany spód wyłożyć równomiernie dżem. Czekoladę połamać na kostki, wrzucić do miski. Masło stopić, dodać gorące do czekolady. Śmietankę mocno podgrzać ( ale nie zagotować!) i gorącą wlać do czekolady. Mieszać, aż czekolada się całkowicie rozpuści. Ostudzić. Wylać czekoladę na dżem, na wierzchu poukładać świeże maliny, włożyć do lodówki na ok 1h. Przed podaniem wyjąć na ok. 10 min, żeby czekolada nie była zbyt twarda.</div>
<div style="background-color: white; font-family: Arial, Tahoma, Helvetica, FreeSans, sans-serif; font-size: 13px; line-height: 18px; text-align: justify;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<img border="0" height="640" src="http://3.bp.blogspot.com/-AnAA0A0Y8hg/Ueu7PATMVPI/AAAAAAAABn4/u23QmBOzyng/s640/tarta+czekoladowa+z+malinami4x.jpg" width="460" /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://1.bp.blogspot.com/-cdR5jfk6yKc/Ueu7S_lmFiI/AAAAAAAABoA/AOxFozIFeuc/s1600/tarta+czekoladowa+z+malinami5x.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="640" src="http://1.bp.blogspot.com/-cdR5jfk6yKc/Ueu7S_lmFiI/AAAAAAAABoA/AOxFozIFeuc/s640/tarta+czekoladowa+z+malinami5x.jpg" width="426" /></a></div>
<div style="background-color: white; font-family: Arial, Tahoma, Helvetica, FreeSans, sans-serif; font-size: 13px; line-height: 18px; text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="background-color: white; font-family: Arial, Tahoma, Helvetica, FreeSans, sans-serif; font-size: 13px; line-height: 18px; text-align: justify;">
Smacznego!</div>
Kasiahttp://www.blogger.com/profile/10020086551421876565noreply@blogger.com3tag:blogger.com,1999:blog-8318302914390612875.post-86263784067813888792013-07-20T15:39:00.003+02:002013-07-20T15:50:36.154+02:00Koktajl malinowy na serwatce<div style="text-align: justify;">
Ostatnio codziennie piję koktajle. Przeróżne. Na jogurtach, na maślankach, na kefirach, na mleku kokosowym. Z jagód, truskawek, malin, borówek. Dziś przygotowałam przepyszny koktajl mocno malinowy, na bazie serwatki i maślanki. Wspaniale orzeźwia w letnie, gorące dni, doskonale gasi pragnienie, a do tego nie zapycha. W supermarketach na próżno szukać naturalnej serwatki, a szkoda. Ja kupiłam naturalną serwatkę z gospodarstwa agroturystycznego, na targu. Do moich lekkich koktajli nadaje się idealnie. Jeśli nie macie serwatki, możecie ją zastąpić rzadkim jogurtem naturalnym, ale poszukajcie - warto!</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://3.bp.blogspot.com/-oDx7stpnUmU/UeqSw4RaoHI/AAAAAAAABnQ/xdpZq2c6BJo/s1600/koktajl+malinowy.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="640" src="http://3.bp.blogspot.com/-oDx7stpnUmU/UeqSw4RaoHI/AAAAAAAABnQ/xdpZq2c6BJo/s640/koktajl+malinowy.jpg" width="426" /></a></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<b>Składniki (ok. 5 porcji):</b></div>
<div style="text-align: justify;">
400 ml serwatki naturalnej ( zimnej)</div>
<div style="text-align: justify;">
400 ml maślanki naturalnej (zimnej)</div>
<div style="text-align: justify;">
400 g świeżych malin</div>
<div style="text-align: justify;">
4 łyżki cukru ( można pominąć)</div>
<div style="text-align: justify;">
+ melisa/mięta do dekoracji, kilka malin</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<b>Przygotowanie:</b></div>
<div style="text-align: justify;">
Wszystkie składniki zmiksować blenderem. Przelać do szklaneczek, udekorować świeżymi malinami, listkami melisy/mięty, od razu podawać.</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://3.bp.blogspot.com/-Sa4i74aOudY/UeqS1S4XhQI/AAAAAAAABnY/gotApvltYno/s1600/koktajl+malinowy3.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="640" src="http://3.bp.blogspot.com/-Sa4i74aOudY/UeqS1S4XhQI/AAAAAAAABnY/gotApvltYno/s640/koktajl+malinowy3.jpg" width="426" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://4.bp.blogspot.com/-L2W_hEvb2qA/UeqS56DoM9I/AAAAAAAABng/sXUrlB0nENk/s1600/koktajl+malinowy2.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="640" src="http://4.bp.blogspot.com/-L2W_hEvb2qA/UeqS56DoM9I/AAAAAAAABng/sXUrlB0nENk/s640/koktajl+malinowy2.jpg" width="426" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
Smacznego!<br />
<br />
koktajl dodaję do akcji:<br />
<a href="http://durszlak.pl/akcje-kulinarne/letnie-orzezwienie-2013"><img src="http://durszlak.pl/system/campaign/banner/687/embed_BMXxFsifKnoILN4pMQDpFSmP268GKgzz.jpg" /></a></div>
Kasiahttp://www.blogger.com/profile/10020086551421876565noreply@blogger.com1tag:blogger.com,1999:blog-8318302914390612875.post-45606319903319934402013-07-16T12:09:00.000+02:002013-07-20T15:51:56.346+02:00Koktajl kokosowo jagodowy<div style="text-align: justify;">
Mój absolutny hit na lato. Aksamitny koktajl z mlekiem kokosowym, leśnymi jagodami i słodkimi truskawkami. Delikatność kokosa i charakter jagód to połączenie idealne. Pomysł zrobienia takiego koktajlu wpadł mi do głowy, kiedy po powrocie z Barcelony chciałam odtworzyć smak pysznych koktajli, które piłam na słynnym targu La Boqueria. W sercu Barcelony, na gwarnym targu można kupić przeróżne koktajle z owoców, po 1,5 euro, a pod koniec dnia w promocji po 1 euro :) Ostatniego dnia pobytu w Barcelonie nakupiłam chyba z 8 takich koktajli. Moje ulubione były zdecydowanie kokosowo jeżynowe lub kokosowo truskawkowe. Kokos nadaje napojowi niesamowitego smaku. Z braku jeżyn postanowiłam przygotować koktajl jagodowy, równie pyszny jak ten pity w Barcelonie. Dla zaostrzenia smaku dodałam kefir, ale jeśli ktoś chce przygotować koktajl bez mleczny, można z powodzeniem dać zamiast kefiru więcej mleka kokosowego lub mleko roślinne np sojowe. Polecam gorąco!</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://4.bp.blogspot.com/-aA0QxLLXrgg/UeUbP6zwkNI/AAAAAAAABmc/O7twzsjNKPs/s1600/KOKTAJLJAGODOWY2x.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="640" src="http://4.bp.blogspot.com/-aA0QxLLXrgg/UeUbP6zwkNI/AAAAAAAABmc/O7twzsjNKPs/s640/KOKTAJLJAGODOWY2x.jpg" width="426" /></a></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://3.bp.blogspot.com/-SDQxLFxUbQs/UeUbZpfQQ3I/AAAAAAAABms/1hC2pYVxvhI/s1600/KOKTAJLJAGODOWY3x.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="640" src="http://3.bp.blogspot.com/-SDQxLFxUbQs/UeUbZpfQQ3I/AAAAAAAABms/1hC2pYVxvhI/s640/KOKTAJLJAGODOWY3x.jpg" width="444" /></a></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<b>Składniki ( ok 5-6 porcji):</b></div>
<div style="text-align: justify;">
400 ml mleka kokosowego ( schłodzonego)</div>
<div style="text-align: justify;">
400 ml kefiru ( zimnego)</div>
<div style="text-align: justify;">
400 g jagód leśnych</div>
<div style="text-align: justify;">
400 g truskawek ( oszypułkowanych)</div>
<div style="text-align: justify;">
4 łyżki cukru ( można pominąć lub zastąpić miodem)</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<b>Przygotowanie:</b></div>
<div style="text-align: justify;">
Wszystkie składniki umieścić w mikserze lub ręcznym blenderem zmiksować na gładko. Można udekorować świeżymi jagodami, truskawkami i listkami mięty. Podawać od razu.</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<table align="center" cellpadding="0" cellspacing="0" class="tr-caption-container" style="margin-left: auto; margin-right: auto; text-align: center;"><tbody>
<tr><td style="text-align: center;"><a href="http://2.bp.blogspot.com/-Xu6L0EppeK4/UeUbVvIaJWI/AAAAAAAABmk/SCwqEG6O4v4/s1600/KOKTAJLJAGODOWYX.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: auto; margin-right: auto;"><img border="0" height="640" src="http://2.bp.blogspot.com/-Xu6L0EppeK4/UeUbVvIaJWI/AAAAAAAABmk/SCwqEG6O4v4/s640/KOKTAJLJAGODOWYX.jpg" width="460" /></a></td></tr>
<tr><td class="tr-caption" style="text-align: center;"><br /></td></tr>
</tbody></table>
<div style="text-align: justify;">
<table cellpadding="0" cellspacing="0" class="tr-caption-container" style="float: left; margin-right: 1em; text-align: left;"><tbody>
<tr><td style="text-align: center;"><a href="http://3.bp.blogspot.com/-ntjNtj9yAkQ/UeUbfBsz4CI/AAAAAAAABm0/HzgnuXIsZE4/s1600/koktajle.jpg" imageanchor="1" style="clear: left; margin-bottom: 1em; margin-left: auto; margin-right: auto;"><img border="0" height="480" src="http://3.bp.blogspot.com/-ntjNtj9yAkQ/UeUbfBsz4CI/AAAAAAAABm0/HzgnuXIsZE4/s640/koktajle.jpg" width="640" /></a></td></tr>
<tr><td class="tr-caption" style="text-align: center;">moje ulubione koktajle z kokosem na samym przodzie :)</td></tr>
</tbody></table>
</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
Smacznego!<br />
<br />
koktajl dodaję do akcji:<br />
<a href="http://durszlak.pl/akcje-kulinarne/letnie-orzezwienie-2013"><img src="http://durszlak.pl/system/campaign/banner/687/embed_BMXxFsifKnoILN4pMQDpFSmP268GKgzz.jpg" /></a> <a href="http://durszlak.pl/akcje-kulinarne/jagodowo-nam-edycja-5"><img src="http://durszlak.pl/system/campaign/banner/666/embed_06tGFzxy4lT2PvNjnGhWvkgn7CXbTAzz.JPG" /></a></div>
Kasiahttp://www.blogger.com/profile/10020086551421876565noreply@blogger.com3tag:blogger.com,1999:blog-8318302914390612875.post-71275878301472445862013-07-09T08:57:00.000+02:002013-07-09T11:20:06.175+02:00Pyszne jagodzianki. Łatwe!<div style="text-align: justify;">
<div style="margin: 0cm 0cm 0.0001pt;">
Pyszne, mięciutkie jagodzianki z leśnymi
jagodami. Kwintesencja lata. Te bułeczki nie wymagają wiele pracy, nie ma w
nich wielu jaj ani dużej ilości masła, a mimo to są naprawdę pyszne. Z dużą
ilością nadzienia. Najlepsze oczywiście w dniu pieczenia, ale następnego dnia
rano również są smaczne. Wspaniale nadają się na piknik pod chmurką, na letni
podwieczorek, na leniwe niedzielne śniadanie... Do szklanki mleka, kubeczka
kompotu albo filiżanki aromatycznej kawy. Jagodzianki można przed pieczeniem
posypać cukrem perlistym lub po upieczeniu i wystudzeniu oprószyć cukrem pudrem
albo polukrować - co kto woli, każde będą przepyszne :) Bułeczki można nadziać
również innymi owocami, np malinami, porzeczkami, jeżynami.<o:p></o:p></div>
<div style="margin: 0cm 0cm 0.0001pt;">
<br />
*zmodyfikowałam lekko <a href="http://czarygary.blogspot.com/2012/08/puszyste-bueczki-sniadaniowe-z-jezynami.html">ten
przepis</a>, z którego wcześniej korzystałam, przy okazji bułeczek z
jeżynami<o:p></o:p></div>
<div style="margin: 0cm 0cm 0.0001pt;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://2.bp.blogspot.com/-kiwwbLha2Tw/Udu1xa8BZ3I/AAAAAAAABl0/PTGJ73v43EU/s1600/jagodzianki5x.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="640" src="http://2.bp.blogspot.com/-kiwwbLha2Tw/Udu1xa8BZ3I/AAAAAAAABl0/PTGJ73v43EU/s640/jagodzianki5x.jpg" width="426" /></a></div>
<div style="margin: 0cm 0cm 0.0001pt;">
<br /></div>
<div align="center" class="separator" style="margin: 0cm 0cm 0.0001pt; text-align: center;">
<a href="http://4.bp.blogspot.com/-5ZLF53OQZ34/UduzpYAUmWI/AAAAAAAABlM/GD2r_7c1Fds/s1600/jagodzianki5x.jpg" imageanchor="1"><span style="font-size: 13.0pt; mso-no-proof: yes; text-decoration: none; text-underline: none;"><!--[if gte vml 1]><v:shapetype id="_x0000_t75"
coordsize="21600,21600" o:spt="75" o:preferrelative="t" path="m@4@5l@4@11@9@11@9@5xe"
filled="f" stroked="f">
<v:stroke joinstyle="miter"/>
<v:formulas>
<v:f eqn="if lineDrawn pixelLineWidth 0"/>
<v:f eqn="sum @0 1 0"/>
<v:f eqn="sum 0 0 @1"/>
<v:f eqn="prod @2 1 2"/>
<v:f eqn="prod @3 21600 pixelWidth"/>
<v:f eqn="prod @3 21600 pixelHeight"/>
<v:f eqn="sum @0 0 1"/>
<v:f eqn="prod @6 1 2"/>
<v:f eqn="prod @7 21600 pixelWidth"/>
<v:f eqn="sum @8 21600 0"/>
<v:f eqn="prod @7 21600 pixelHeight"/>
<v:f eqn="sum @10 21600 0"/>
</v:formulas>
<v:path o:extrusionok="f" gradientshapeok="t" o:connecttype="rect"/>
<o:lock v:ext="edit" aspectratio="t"/>
</v:shapetype><v:shape id="Obraz_x0020_1" o:spid="_x0000_i1028" type="#_x0000_t75"
alt="http://4.bp.blogspot.com/-5ZLF53OQZ34/UduzpYAUmWI/AAAAAAAABlM/GD2r_7c1Fds/s640/jagodzianki5x.jpg"
href="http://4.bp.blogspot.com/-5ZLF53OQZ34/UduzpYAUmWI/AAAAAAAABlM/GD2r_7c1Fds/s1600/jagodzianki5x.jpg"
style='width:320.25pt;height:479.25pt;visibility:visible;mso-wrap-style:square'
o:button="t">
<v:imagedata src="file:///C:\Users\KATARZ~1\AppData\Local\Temp\msohtmlclip1\01\clip_image001.jpg"
o:title="jagodzianki5x"/>
</v:shape><![endif]--><!--[if !vml]--><!--[endif]--></span></a><o:p></o:p></div>
<div style="margin: 0cm 0cm 0.0001pt;">
<br />
<b>Składniki ( na kilkanaście bułeczek):<br />
<span style="background: white;">ciasto:<br />
</span></b><span style="background: white;">800 ml mąki pszennej tortowej (
odmierzone w kubku z miarką ml)<br />
7g suszonych drożdży ( lub 25g świeżych)<br />
5 łyżek cukru<br />
80g stopionego masła<br />
250ml ciepłego mleka<br />
1 łyżka ekstraktu z wanilii lub ziarenka z 1 laski wanilii<br />
1 jajko</span><br />
<b><span style="background: white;">nadzienie:</span></b><br />
<span style="background-color: white;">250 g jagód leśnych</span></div>
<div style="margin: 0cm 0cm 0.0001pt;">
2 łyżki cukru<br />
1 łyżka pasty waniliowej<br />
1,5 łyżki mąki ziemniaczanej<br />
<span style="background: white;">+ roztrzepane jajko, cukier perlisty do
posypania lub cukier puder/lukier</span><o:p></o:p></div>
<div style="margin: 0cm 0cm 13.5pt;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://4.bp.blogspot.com/-WGcS_oX_uWU/Udu149HgS3I/AAAAAAAABl8/bQ9uKU3KNu4/s1600/jagodzianki4x.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="640" src="http://4.bp.blogspot.com/-WGcS_oX_uWU/Udu149HgS3I/AAAAAAAABl8/bQ9uKU3KNu4/s640/jagodzianki4x.jpg" width="426" /></a></div>
<div style="margin: 0cm 0cm 13.5pt;">
<br /></div>
<div style="margin: 0cm 0cm 13.5pt;">
<b>Przygotowanie:<br />
</b>Mąkę wsypać do misy, dodać drożdże i cukier. Stopione masło wymieszać z
ciepłym mlekiem i ekstraktem z wanilii, dodać jajko, roztrzepać. Masę wlać do
mąki i wyrobić gładkie ciasto. Ciasto zostawić w misie, przykryć ściereczką i
odstawić w ciepłe miejsce do wyrośnięcia. Przygotować nadzienie: jagody umyć,
wybrać listki i brzydkie owoce. Dodać cukier, mąkę ziemniaczaną i pastę
waniliową, wymieszać. Wyrośnięte ciasto skropić olejem, ręce również lekko
posmarować olejem by łatwiej było lepić bułeczki. Odrywać po niewielkim kawałku
ciasta ( lub podzielić całe ciasto na równe 12-14 kawałków). <span style="background: white;">Każdy kawałek ciasta uformować w rękach w kulkę,
rozpłaszczyć na placek, położyć po łyżce jagód, skleić porządnie. Układać
bułeczki na blasze wyłożonej papierem do pieczenia, sklejeniem do dołu. Przykryć
ściereczką i odstawić w ciepłe miejsce na ok. 10-15 min. do ponownego
wyrośnięcia. Po tym czasie należy sprawdzić każdy spód bułeczki,czy po
wyrośnięciu nie powstały dziurki przez które mogłoby wypłynąć nadzienie.
Ewentualne dziurki ponownie skleić. Posmarować bułki roztrzepanym jajkiem,
posypać cukrem perlistym. Wstawić do piekarnika nagrzanego do 190 st. C. Piec
ok 13-15 min, do zrumienienia.<br />
</span><a href="http://2.bp.blogspot.com/-kyYaHKPg_gs/Udu0AUHQezI/AAAAAAAABlc/X8b2wm5e-E4/s1600/jagodzianki3x.jpg" imageanchor="1"><span style="color: windowtext; font-size: 12.0pt; text-decoration: none; text-underline: none;"><span style="color: blue; font-size: 13.0pt; mso-no-proof: yes;"><!--[if gte vml 1]><v:shape
id="Obraz_x0020_3" o:spid="_x0000_i1026" type="#_x0000_t75" alt="http://2.bp.blogspot.com/-kyYaHKPg_gs/Udu0AUHQezI/AAAAAAAABlc/X8b2wm5e-E4/s640/jagodzianki3x.jpg"
href="http://2.bp.blogspot.com/-kyYaHKPg_gs/Udu0AUHQezI/AAAAAAAABlc/X8b2wm5e-E4/s1600/jagodzianki3x.jpg"
style='width:320.25pt;height:479.25pt;visibility:visible;mso-wrap-style:square'
o:button="t">
<v:imagedata src="file:///C:\Users\KATARZ~1\AppData\Local\Temp\msohtmlclip1\01\clip_image003.jpg"
o:title="jagodzianki3x"/>
</v:shape><![endif]--><!--[if !vml]--><!--[endif]--></span></span><br />
</a><a href="http://1.bp.blogspot.com/-gZO1_Y6XeNQ/Udu0F7iUEJI/AAAAAAAABlk/1tS9ex76Cew/s1600/jagodzianki2x.jpg" imageanchor="1"><span style="font-size: 13.0pt; mso-no-proof: yes; text-decoration: none; text-underline: none;"><!--[if gte vml 1]><v:shape id="Obraz_x0020_4"
o:spid="_x0000_i1025" type="#_x0000_t75" alt="http://1.bp.blogspot.com/-gZO1_Y6XeNQ/Udu0F7iUEJI/AAAAAAAABlk/1tS9ex76Cew/s640/jagodzianki2x.jpg"
href="http://1.bp.blogspot.com/-gZO1_Y6XeNQ/Udu0F7iUEJI/AAAAAAAABlk/1tS9ex76Cew/s1600/jagodzianki2x.jpg"
style='width:320.25pt;height:479.25pt;visibility:visible;mso-wrap-style:square'
o:button="t">
<v:imagedata src="file:///C:\Users\KATARZ~1\AppData\Local\Temp\msohtmlclip1\01\clip_image004.jpg"
o:title="jagodzianki2x"/>
</v:shape><![endif]--><!--[if !vml]--><!--[endif]--></span></a><o:p></o:p></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://4.bp.blogspot.com/-jGRxqvPicSw/Udu1_7nmCXI/AAAAAAAABmE/UuJZbTcBAnA/s1600/jagodzianki3x.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="640" src="http://4.bp.blogspot.com/-jGRxqvPicSw/Udu1_7nmCXI/AAAAAAAABmE/UuJZbTcBAnA/s640/jagodzianki3x.jpg" width="426" /></a></div>
<div style="margin: 0cm 0cm 13.5pt;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://1.bp.blogspot.com/-3MQNEYCKGrY/Udu2GKipPYI/AAAAAAAABmM/jMQQoWezxVM/s1600/jagodzianki2x.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="640" src="http://1.bp.blogspot.com/-3MQNEYCKGrY/Udu2GKipPYI/AAAAAAAABmM/jMQQoWezxVM/s640/jagodzianki2x.jpg" width="426" /></a></div>
<div style="margin: 0cm 0cm 13.5pt;">
<br /></div>
<div style="margin: 0cm 0cm 0.0001pt;">
<b>Smacznego!</b><br />
<b><br /></b>
jagodziany biorą udział w akcji:<br />
<a href="http://durszlak.pl/akcje-kulinarne/jagodowo-nam-edycja-5"><img src="http://durszlak.pl/system/campaign/banner/666/embed_06tGFzxy4lT2PvNjnGhWvkgn7CXbTAzz.JPG" /></a></div>
</div>
<span style="font-family: Arial, Tahoma, Helvetica, FreeSans, sans-serif; font-size: x-small;">
</span>Kasiahttp://www.blogger.com/profile/10020086551421876565noreply@blogger.com7tag:blogger.com,1999:blog-8318302914390612875.post-26749285300771754082013-06-15T08:35:00.000+02:002013-06-15T08:40:53.897+02:00Sos ze świeżych pomidorów<div style="text-align: justify;">
Pyszny, aromatyczny sos ze świeżych pomidorów. W letnie dni to idealny dodatek do makaronu. Do sosu można również dorzucić pokrojoną cukinię, bakłażana, paprykę czy cebulę i powstanie coś na kształt francuskiego dania Ratatouille. W pełnym sezonie pomidorowym ( lipiec-sierpień ) sos można zrobić z większej ilości pomidorów ( zwiększyć proporcje kilkakrotnie), gorący sos przelać do słoiczków, zakręcić, zawekować, a w zimie dodawać do potraw i cieszyć się pysznym smakiem pomidorów skąpanych w słońcu.</div>
<div style="text-align: justify;">
Polecam gorąco :)</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
*przepis własny</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://1.bp.blogspot.com/-ljFjLS6AML0/UbwKoAe-1qI/AAAAAAAABkw/dhDPA2aK8N8/s1600/makaronzpomidorami2x.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="640" src="http://1.bp.blogspot.com/-ljFjLS6AML0/UbwKoAe-1qI/AAAAAAAABkw/dhDPA2aK8N8/s640/makaronzpomidorami2x.jpg" width="426" /></a></div>
<div style="text-align: justify;">
<b><br /></b></div>
<div style="text-align: justify;">
<b>Składniki ( na 3-4 porcje):</b></div>
<div style="text-align: justify;">
ok. 10 pomidorów</div>
<div style="text-align: justify;">
1 średniej wielkości cebulka</div>
<div style="text-align: justify;">
1 ząbek czosnku</div>
<div style="text-align: justify;">
1 łyżeczka soli</div>
<div style="text-align: justify;">
1 płaska łyżeczka cukru</div>
<div style="text-align: justify;">
1/2 łyżeczki pieprzu</div>
<div style="text-align: justify;">
3/4 łyżeczki ziół prowansalskich</div>
<div style="text-align: justify;">
oliwa z oliwek</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
+ do podania makaron, ser parmezan lub grana padano, listki świeżej bazylii</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<b>Przygotowanie:</b></div>
<div style="text-align: justify;">
Pomidory opłukać, oszypułkować. Na głębszą patelnię wlać ok 3-4 łyżki oliwy, lekko rozgrzać na średnim ogniu, wrzucić posiekaną drobno cebulę i posiekany lub przeciśnięty przez praskę czosnek. Pomidory ułożyć na patelni "do góry nogami", przykryć pokrywką i zostawić na średnim ogniu na ok. 15 min. Po tym czasie skórki powinny popękać. Przy pomocy widelca ( lub dwóch ) pozdejmować skórki z pomidorów. Całość przelać do dużej misy, zmiksować blenderem. Dodać sól, cukier, pieprz i zioła prowansalskie, wymieszać. Ponownie przelać na patelnię. Gotować jeszcze ok. 10-15 min na średnim ogniu żeby sos nieco zgęstniał. W tym czasie można ugotować makaron al dente zgodnie z instrukcją na opakowaniu. Ugotowany odcedzony makaron skropić oliwą, przemieszać. Nałożyć na talerze, polać sosem, posypać serem i świeżymi listkami bazylii.<br />
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://1.bp.blogspot.com/-omvJbdichAQ/UbwKtAxGwOI/AAAAAAAABk4/SdEgVVhCO4E/s1600/makaronzpomidorami3x.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="640" src="http://1.bp.blogspot.com/-omvJbdichAQ/UbwKtAxGwOI/AAAAAAAABk4/SdEgVVhCO4E/s640/makaronzpomidorami3x.jpg" width="460" /></a></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
Smacznego!</div>
Kasiahttp://www.blogger.com/profile/10020086551421876565noreply@blogger.com1tag:blogger.com,1999:blog-8318302914390612875.post-57287817983958370262013-06-13T09:44:00.001+02:002013-06-13T09:55:39.697+02:00Pavlova z owocami i syropem różanym<div style="text-align: justify;">
Beza Pavlovej, Pavlova, White Pavlova lub po prostu beza z owocami, nazw jest wiele, ale to nic innego jak klasyczny, dobrze znany wielu z Was deser bezowy. Lekka jak chmurka beza, chrupiąca z wierzchu, piankowa i ciągnąca wewnątrz, z kremem śmietankowym na wierzchu i mnóstwem soczystych letnich owoców i delikatną nutą różaną. Wspaniały letni deser, który mimo swojej słodkości, nie zapycha. Polecam gorąco na letnie spotkania :)</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
*przepis na bezę z <a href="http://www.kwestiasmaku.com/desery/bezy/pavlova/przepis.html">Kwestii Smaku</a></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
<div style="text-align: justify;">
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://1.bp.blogspot.com/-xYc3sU01jXk/Ubl6wX5qPcI/AAAAAAAABkI/TDvacnJhKMw/s1600/pavlova1x.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="640" src="http://1.bp.blogspot.com/-xYc3sU01jXk/Ubl6wX5qPcI/AAAAAAAABkI/TDvacnJhKMw/s640/pavlova1x.jpg" width="464" /></a></div>
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<b><br /></b></div>
<div style="text-align: justify;">
<b>Składniki:</b></div>
<div style="text-align: justify;">
<b>beza: </b></div>
<div style="text-align: justify;">
170ml białek</div>
<div style="text-align: justify;">
250g cukru</div>
<div style="text-align: justify;">
łyżeczka octu jabłkowego lub winnego</div>
<div style="text-align: justify;">
łyżeczka mąki ziemniaczanej</div>
<div style="text-align: justify;">
<b>krem:</b></div>
<div style="text-align: justify;">
400-500ml śmietanki kremówki 30% ( bardzo zimnej)</div>
<div style="text-align: justify;">
2 łyżki cukru pudru</div>
<div style="text-align: justify;">
łyżeczka pasty waniliowej lub ekstraktu z wanilii</div>
<div style="text-align: justify;">
łyżeczka świeżo otartej skórki z cytryny</div>
<div style="text-align: justify;">
+ świeże owoce: truskawki/czereśnie/morele/maliny/jagody/borówki itd.itd. - co akurat mamy dostępne pod ręką </div>
<div style="text-align: justify;">
+ 3-4 łyżki syropu różanego ( opcjonalnie, ale warto)</div>
<div style="text-align: justify;">
+ listki świeżej mięty</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
<div style="text-align: justify;">
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://2.bp.blogspot.com/-FlB9UdY_zTs/Ubl60p8k3UI/AAAAAAAABkQ/IJsOUBUrxYY/s1600/pavlova2x.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="640" src="http://2.bp.blogspot.com/-FlB9UdY_zTs/Ubl60p8k3UI/AAAAAAAABkQ/IJsOUBUrxYY/s640/pavlova2x.jpg" width="426" /></a></div>
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<b><br /></b></div>
<div style="text-align: justify;">
<b>Przygotowanie:</b></div>
<div style="text-align: justify;">
Piekarnik nagrzać do 120 st. C bez termoobiegu. Na płaską blaszkę wyłożyć papier do pieczenia, obrysować pośrodku okrąg o średnicy ok. 20 cm. Białka umieścić w dużej misie ( znacznie zwiększą objętość). Ubijać na średnich obrotach aż powstanie jeszcze rzadka piana (ok1,5 - 2 min.). Cały czas ubijając dodawać po łyżeczce cukru. Gdy piana będzie już gęsta i lśniąca ( po ok 3 min.) dodać ocet i mąkę ziemniaczaną, ubijać jeszcze 2 minuty. Pianę wyłożyć na przygotowany okrąg, podnosząc szpatułką boki do góry, tak by na środku zostało zagłębienie ( na krem i owoce). Wstawić na 30 min do piekarnika nagrzanego do 120 st. C, następnie zmniejszyć temperaturę do 100 st. C i piec jeszcze 2 godziny. Po upieczeniu wyjąć bezę, przełożyć ją bardzo delikatnie ( jest krucha!) na kratkę i zostawić na ok. 2 godziny do całkowitego ostygnięcia. Po tym czasie wyjąć śmietankę z lodówki, dodać cukier puder, pastę waniliową i skórkę z cytryny. Ubić na sztywną pianę. Wyłożyć śmietankę na bezę, udekorować owocami i listkami mięty, polać syropem różanym. Podawać natychmiast. </div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
*bezę najlepiej zjeść tego samego dnia, w którym została przygotowana ponieważ od kremu może rozmięknąć - można również przygotować samą bezę dzień wcześniej a przed podaniem wyłożyć na nią śmietanę i owoce</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://4.bp.blogspot.com/-BSe7f-MgDuw/Ubl66LkwBxI/AAAAAAAABkY/I7K4kicAtbc/s1600/pavlova3x.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="640" src="http://4.bp.blogspot.com/-BSe7f-MgDuw/Ubl66LkwBxI/AAAAAAAABkY/I7K4kicAtbc/s640/pavlova3x.jpg" width="426" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://3.bp.blogspot.com/-LcL25WnIzXs/Ubl66fE88AI/AAAAAAAABkc/zk499AtLG2E/s1600/pavlova4x.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="640" src="http://3.bp.blogspot.com/-LcL25WnIzXs/Ubl66fE88AI/AAAAAAAABkc/zk499AtLG2E/s640/pavlova4x.jpg" width="426" /></a></div>
<br />
<div style="text-align: justify;">
Smacznego!</div>
Kasiahttp://www.blogger.com/profile/10020086551421876565noreply@blogger.com7tag:blogger.com,1999:blog-8318302914390612875.post-38945928985075576952013-06-08T14:58:00.002+02:002013-06-08T14:58:38.076+02:00Makaron ze szparagami i truskawkami <div style="text-align: justify;">
Letni makaron, z białymi i zielonymi szparagami, soczystymi truskawkami i aksamitnym sosem szafranowo bazyliowym. Rozkoszne dla podniebienia połączenie. Pyszny letni obiad lub kolacja. Sam sos jest przepyszny i prosty w przygotowaniu, można go wykorzystać również do podania z samymi ugotowanymi lub grillowanymi szparagami. </div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
* przepis własny</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://4.bp.blogspot.com/-Q34j7iGyjT0/UbMqWXphgBI/AAAAAAAABjE/vA0X_DOsfCk/s1600/makaronzeszparagami2x.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="640" src="http://4.bp.blogspot.com/-Q34j7iGyjT0/UbMqWXphgBI/AAAAAAAABjE/vA0X_DOsfCk/s640/makaronzeszparagami2x.jpg" width="426" /></a></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<b>Składniki ( na 4 osoby):</b></div>
<div style="text-align: justify;">
pęczek zielonych szparagów ( dosyć cienkich)</div>
<div style="text-align: justify;">
pęczek białych szparagów ( dosyć cienkich)</div>
<div style="text-align: justify;">
300g truskawek</div>
<div style="text-align: justify;">
<b>sos:</b></div>
<div style="text-align: justify;">
300 ml słodkiej śmietanki 30%</div>
<div style="text-align: justify;">
pęczek świeżej bazylii</div>
<div style="text-align: justify;">
1 czerwona cebula</div>
<div style="text-align: justify;">
1 łyżeczka szafranu</div>
<div style="text-align: justify;">
łyżeczka skórki otartej z cytryny</div>
<div style="text-align: justify;">
płaska łyżeczka soli</div>
<div style="text-align: justify;">
pół łyżeczki świeżo zmielonego pieprzu</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
+ulubiony makaron ( ja dałam tagliatelle ale może być spaghetti/penne lub inny)</div>
<div style="text-align: justify;">
+ do posypania ser parmezan lub grana padano</div>
<div style="text-align: justify;">
+ listki bazylii do dekoracji</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<b>Przygotowanie:</b></div>
<div style="text-align: justify;">
Zacząć od przygotowania sosu: w rondlu z grubym dnem umieścić: śmietankę, liście świeżej bazylii, pokrojoną na ćwiartki cebulę, skórkę z cytryny, szafran, sól, pieprz. Gotować na średnim ogniu ok. 15 min. W tym czasie umyć szparagi, z białych i zielonych odłamać zdrewniałe końcówki u dołu. Białe szparagi obrać obieraczką do warzyw ( zielonych nie obierać). Szparagi pokroić na mniejsze kawałki. Wrzucić do rondla z gotującą się, osoloną wodą, gotować 9 min. Odcedzić. Truskawki oszypułkować, pokroić na plasterki. Sos zmiksować na gładko, wstawić ponownie na mały ogień na ok. 10 min. W tym czasie ugotować makaron zgodnie z instrukcją na opakowaniu, odcedzić i polać ok 2-3 łyżkami oliwy, przemieszać. Ugotowany makaron posypać szparagami, truskawkami, polać sosem i z wierzchu posypać płatkami startego sera ( parmezanu lub grana padano). Udekorować świeżymi listkami bazylii.</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://1.bp.blogspot.com/-XfairSJaflc/UbMqbqRAgqI/AAAAAAAABjM/UE_nMGBtCu8/s1600/makaronzeszparagami3x.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="640" src="http://1.bp.blogspot.com/-XfairSJaflc/UbMqbqRAgqI/AAAAAAAABjM/UE_nMGBtCu8/s640/makaronzeszparagami3x.jpg" width="426" /></a></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
Smacznego!</div>
Kasiahttp://www.blogger.com/profile/10020086551421876565noreply@blogger.com4tag:blogger.com,1999:blog-8318302914390612875.post-7913509229650634812013-06-06T08:34:00.000+02:002013-06-06T08:34:30.871+02:00Tartaletki maślane z kremem waniliowym i truskawkami<div style="text-align: justify;">
Przepyszny kruchutki spód, aksamitny, mocno waniliowy krem i soczyste owoce sezonowe - truskawki, maliny lub borówki. Dla mnie to deser idealny na lato, nie wymagający wcale tak wiele pracy, a bardzo efektowny. Wspaniale nadaje się na letni podwieczorek w ogrodzie oraz na wykwintne, letnie przyjęcie. </div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
*przepis własny</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://2.bp.blogspot.com/-RtXVJjjb_kM/UbAsZCn7-_I/AAAAAAAABis/jcd9vfO3_pk/s1600/tartaletkiztruskawkami7x.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="640" src="http://2.bp.blogspot.com/-RtXVJjjb_kM/UbAsZCn7-_I/AAAAAAAABis/jcd9vfO3_pk/s640/tartaletkiztruskawkami7x.jpg" width="470" /></a></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://1.bp.blogspot.com/-tb8M4ObWUyE/UbAsZIEKt0I/AAAAAAAABio/gaHKxKS4VrE/s1600/tartaletkiztruskawkami1.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="640" src="http://1.bp.blogspot.com/-tb8M4ObWUyE/UbAsZIEKt0I/AAAAAAAABio/gaHKxKS4VrE/s640/tartaletkiztruskawkami1.jpg" width="426" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<b>Składniki ( na ok 5 średniej wielkości tartaletek lub 1 niedużą tartę):</b></div>
<div style="text-align: justify;">
<b>ciasto:</b></div>
<div style="text-align: justify;">
250g mąki</div>
<div style="text-align: justify;">
150g masła</div>
<div style="text-align: justify;">
2 łyżki cukru pudru</div>
<div style="text-align: justify;">
szczypta soli</div>
<div style="text-align: justify;">
3 łyżki zimnej wody</div>
<div style="text-align: justify;">
<b>krem waniliowy:</b></div>
<div style="text-align: justify;">
700 ml mleka</div>
<div style="text-align: justify;">
2 laski wanilii</div>
<div style="text-align: justify;">
5 żółtek</div>
<div style="text-align: justify;">
1/2 szkl. cukru pudru</div>
<div style="text-align: justify;">
4 łyżki mąki ziemniaczanej</div>
<div style="text-align: justify;">
3 łyżki mąki pszennej</div>
<div style="text-align: justify;">
+ opcjonalnie: 3 łyżki syropu różanego lub wody różanej</div>
<div style="text-align: justify;">
+ truskawki/maliny/borówki, listki mięty, cukier puder do oprószenia</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<b>Przygotowanie:</b></div>
<div style="text-align: justify;">
Wszystkie składniki na ciasto zagnieść na gładką kulę, owinąć folią, włożyć do lodówki na ok. 40 min. Mleko wlać do rondla z grubym dnem, dodać wyskrobane ziarenka z 2 lasek wanilii (+ opcjonalnie syrop różany/wodę różaną), wstawić na średni ogień. Żółtka utrzeć na puszystą, białą masę z cukrem pudrem, dodać mąkę ziemniaczaną oraz pszenną i znów utrzeć. Kiedy mleko się zagotuje, zdjąć z ognia i bardzo powoli, cienką strużką wlewać do żółtek z cukrem i mąką, cały czas mieszając masę trzepaczką. Masę przelać ponownie do rondla i na średnim ogniu gotować, cały czas mieszając ( by masa nie przywarła), aż do zgęstnienia ( tak by masa odchodziła od ścianek garnka). Odstawić do porządnego ostudzenia. W tym czasie wyjąć ciasto z lodówki, wylepić nim wysmarowane masłem foremki, ponakłuwać widelcem i wstawić do piekarnika nagrzanego do 180 st. C na 20 min. Gdy spody będą już zrumienione, wyjąć z piekarnika, ostudzić. W tym czasie pokroić truskawki w plasterki ( wzdłuż owocu). Na ostudzone spody położyć krem waniliowy, na wierzchu pokładać plasterki truskawek (lub maliny/borówki), ozdobić listkami mięty i oprószyć cukrem pudrem. Najlepiej przed podaniem odstawić tartaletki na ok. 40 min. w chłodne miejsce.</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://3.bp.blogspot.com/-fHfnhG8XQUU/UbAsZIOoFpI/AAAAAAAABik/AGrmxyrlsaY/s1600/tartaletkiztruskawkami2x.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="640" src="http://3.bp.blogspot.com/-fHfnhG8XQUU/UbAsZIOoFpI/AAAAAAAABik/AGrmxyrlsaY/s640/tartaletkiztruskawkami2x.jpg" width="426" /></a></div>
<div style="text-align: justify;">
</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
Smacznego!Kasiahttp://www.blogger.com/profile/10020086551421876565noreply@blogger.com10tag:blogger.com,1999:blog-8318302914390612875.post-60291040917280635232013-05-11T09:13:00.000+02:002013-05-20T18:10:59.335+02:00Ciasto z rabarbarem, malinami i delikatną piankąPyszne, lekkie ciasto z owocami. Kruchy spód, soczyste owoce, delikatna pianka i chrupiąca kruszonka. W sam raz na piknik w słoneczny dzień. Do kompociku albo lemoniady.<br />
<br />
*przepis własny<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://1.bp.blogspot.com/-IxxpUuyzuWk/UY3vUmCE4XI/AAAAAAAABh4/Xff1kr1CBPQ/s1600/ciastozrabarbarem3.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="640" src="http://1.bp.blogspot.com/-IxxpUuyzuWk/UY3vUmCE4XI/AAAAAAAABh4/Xff1kr1CBPQ/s640/ciastozrabarbarem3.jpg" width="424" /></a></div>
<br />
<br />
<br />
<div class="MsoNormal">
<b><span style="font-family: "Times New Roman","serif"; mso-fareast-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-language: PL;">Składniki:</span></b><span style="font-family: "Times New Roman","serif"; mso-fareast-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-language: PL;"><br />
<b>na ciasto:</b><br />
4 szkl. mąki<br />400 g masła<br />
3/4 szkl. cukru<br />6 żółtek <br />
1,5 łyżeczki proszku do pieczenia</span><br />
<span style="font-family: 'Times New Roman', serif;">2-3 łyżki bułki tartej</span><span style="font-family: "Times New Roman","serif"; mso-fareast-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-language: PL;"><br />
2 łyżki cukru z prawdziwą wanilią<br />
<b>na pianę:</b><br />6 białek<br />
3/4 szkl. cukru pudru</span><br />
<span style="font-family: 'Times New Roman', serif;">łyżeczka octu jabłkowego</span></div>
<div class="MsoNormal">
<span style="font-family: "Times New Roman","serif"; mso-fareast-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-language: PL;">
<br />
+ 350g rabarbaru</span></div>
<div class="MsoNormal">
<span style="font-family: "Times New Roman","serif"; mso-fareast-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-language: PL;">+300g malin ( w sezonie świeże, ale mogą być mrożone)<br />
<br />
<b>Przygotowanie:<o:p></o:p></b></span></div>
<div class="MsoNormal" style="margin-bottom: 0.0001pt;">
<span style="font-family: "Times New Roman","serif"; mso-fareast-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-language: PL;">Mąkę, masło, cukier, żółtka i proszek do pieczenia umieścić w dużej misie - zagnieść gładkie ciasto. Owinąć folią, włożyć do zamrażarki. Rabarbar umyć, obrać, pokroić na kawałki. Blachę (</span><span style="font-family: 'Times New Roman', serif;">ok.23x35cm)</span><span style="font-family: 'Times New Roman', serif;"> wyłożyć papierem do pieczenia, schłodzone ciasto wyjąć, podzielić na 2 części - jedna ok. 450g, druga - 950g. Mniejszą część (450g) włożyć do lodówki.Większą częścią ciasta (950g) wyłożyć blachę, ponakłuwać widelcem, posypać cienką warstwą bułki tartej. Na cieście rozłożyć rabarbar i maliny, posypać cukrem z prawdziwą wanilią, włożyć do piekarnika nagrzanego
do 180 st. C. na około 20 min. Po 15 min. od włożenia ciasta do piekarnika,
zacząć ubijać pianę z białek z cukrem pudrem i octem -powinna być
sztywna i lśniąca. Ciasto wyjąć z piekarnika, temperaturę
zmniejszyć do 120 st. C. Na owoce wyłożyć pianę, na wierzch, na tarce zetrzeć pozostałe ciasto (450g) i ponownie włożyć do
piekarnika, na ok. 45 min ( powinno być lekko rumiane). Po upieczeniu
dobrze wystudzić.</span></div>
<div class="MsoNormal" style="margin-bottom: 0.0001pt;">
<span style="font-family: 'Times New Roman', serif;"><br /></span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://4.bp.blogspot.com/-ketlWt0XYoI/UY3vbO7trUI/AAAAAAAABiA/fEajK4ezGZU/s1600/ciastozrabarbarem2.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="640" src="http://4.bp.blogspot.com/-ketlWt0XYoI/UY3vbO7trUI/AAAAAAAABiA/fEajK4ezGZU/s640/ciastozrabarbarem2.jpg" width="468" /></a></div>
<div class="MsoNormal" style="margin-bottom: 0.0001pt;">
<span style="font-family: 'Times New Roman', serif;"><br /></span></div>
<div class="MsoNormal" style="margin-bottom: 0.0001pt;">
<span style="font-family: 'Times New Roman', serif;"><br /></span></div>
<div class="MsoNormal" style="margin-bottom: 0.0001pt;">
<span style="font-family: 'Times New Roman', serif;">Smacznego!</span></div>
Kasiahttp://www.blogger.com/profile/10020086551421876565noreply@blogger.com5tag:blogger.com,1999:blog-8318302914390612875.post-49846653836243266282013-05-07T10:24:00.000+02:002013-05-07T15:53:22.691+02:00Lekki sernik na zimno z musem malinowym<div style="text-align: justify;">
Pyszny, wiosenno letni serniczek na zimno, lekki jak chmurka, z serków homogenizowanych. Z owocowym musem i soczystymi owocami. Bardzo łatwy i szybki w przygotowaniu. Można przełożyć biszkoptami, ale jeśli chcemy żeby był lżejszy, można je pominąć. Na wykwintne przyjęcie jak i na popołudniowe lenistwo w ogrodzie. Podobny do <a href="http://czarygary.blogspot.com/2012/07/sernik-na-zimno-z-musem-truskawkowym.html">tego sernika z musem truskawkowym</a>, ale lżejszy, bez masła i jajek.</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
*przepis własny</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://2.bp.blogspot.com/-inkpw2pUuvY/UYi53C_EvOI/AAAAAAAABhc/BR5vgunayC0/s1600/sernikzmusem3.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="640" src="http://2.bp.blogspot.com/-inkpw2pUuvY/UYi53C_EvOI/AAAAAAAABhc/BR5vgunayC0/s640/sernikzmusem3.jpg" width="478" /></a></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<br />
<div style="text-align: justify;">
<b>Składniki:</b></div>
<div style="text-align: justify;">
<b>Masa serowa</b>:</div>
<div style="text-align: justify;">
500 ml śmietanki tortowej 30% ( mocno schłodzonej)</div>
<div style="text-align: justify;">
800 g serka homogenizowanego waniliowego (lub naturalnego)</div>
<div style="text-align: justify;">
5-6 łyżkek cukru pudru ( do smaku, jeśli używamy serków waniliowych z cukrem - mniej)</div>
<div style="text-align: justify;">
łyżka ekstraktu z wanilii</div>
<div style="text-align: justify;">
30g żelatyny w proszku</div>
<div style="text-align: justify;">
<b>Masa owocowa:</b></div>
<div style="text-align: justify;">
500g malin</div>
<div style="text-align: justify;">
250g borówek/jagód/truskawek/malin</div>
<div style="text-align: justify;">
3-4 łyżki cukru pudru</div>
<div style="text-align: justify;">
2,5 łyżeczki żelatyny</div>
<div style="text-align: justify;">
+ paczka biszkoptów</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<b>Przygotowanie:</b></div>
<div style="text-align: justify;">
Na ok 40 min do godziny przed pryzgotowaniem wyjąć serki z lodówki żeby nie były zbyt zimne. Serki zmiksować z cukrem pudrem i ekstraktem z wanilii. Do żelatyny dodać ok 5 łyżek zimnej wody, odstawić na 3 min. do napęcznienia. Dolać ok. 1/2 - 3/4 szkl. wrzątku lub gorącego mleka ( tyle żeby żelatyny była rzadka), ostudzić. W tym czasie ubić zimną śmietankę na puszysto. Dodać żelatynę do masy serowej, zmiksować. Łyżką delikatnie wmieszać ubitą śmietankę. Formę wyłożyć folią spożywczą, na spodzie ułożyć biszkopty, wylać masę serową. Przykryć folią i wstawić do stężenia do lodówki na ok 40 min - 1h. Maliny zmiksować na mus z cukrem pudrem ( można użyć mrożonych malin lub truskawek - wcześniej rozmrozić). Do 2,5 łyżeczki żelatyny dodać 3 łyżki zimnej wody, następnie dodać ok 7 łyżek wrzątku, lekko ostudzić. Wymieszać z musem malinowym. Wylać na stężałą masę serową. Na wierzchu posypać borówkami/plasterkami truskawek/malinami, wstawić do lodówki na ok. 3-4 h do całkowitego stężenia.</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
* między masą serową a owocową można ułożyć dodatkową warstwę biszkoptów</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://1.bp.blogspot.com/-RB4iMdwPWkw/UYi5-6bZREI/AAAAAAAABhk/cP_0Eeqsu48/s1600/sernikzmusem2.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="640" src="http://1.bp.blogspot.com/-RB4iMdwPWkw/UYi5-6bZREI/AAAAAAAABhk/cP_0Eeqsu48/s640/sernikzmusem2.jpg" width="426" /></a></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
Smacznego!</div>
<br />
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
Kasiahttp://www.blogger.com/profile/10020086551421876565noreply@blogger.com5tag:blogger.com,1999:blog-8318302914390612875.post-80814133640639528992013-03-30T12:26:00.001+01:002013-03-30T12:26:22.279+01:00Pascha czekoladowo pomarańczowa<div style="text-align: justify;">
W moim domu nigdy nie robiliśmy paschy na Święta. Raz zrobiłam zwykłą paschę waniliową - była dobra, ale bez rewelacji. W tym roku wypróbowałam paschę czekoladową z nutą pomarańczy i się w niej rozsmakowałam! Przygotowanie nie zajmuje wiele czasu, nie jest trudne, a smak - niebiański! Będzie pięknie wyglądać na świątecznym stole. Jeszcze zdążycie ją przygotować na jutrzejszy poranek ;)</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
*przepis z <a href="http://www.mojewypieki.com/przepis/pascha-czekoladowo---pomaranczowa">Moich Wypieków</a></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
<a href="http://3.bp.blogspot.com/-YQeYYOnNdyU/UVbKpH-UCNI/AAAAAAAABhA/zFrOUhnlgf0/s1600/paschaczekoladowa.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="640" src="http://3.bp.blogspot.com/-YQeYYOnNdyU/UVbKpH-UCNI/AAAAAAAABhA/zFrOUhnlgf0/s640/paschaczekoladowa.jpg" width="410" /></a></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<b>Składniki ( na jedną średniej wielkości paschę):</b></div>
<div style="text-align: justify;">
4 żółtka</div>
<div style="text-align: justify;">
125g cukru pudru</div>
<div style="text-align: justify;">
1/2 szkl śmietanki 30%</div>
<div style="text-align: justify;">
100g gorzkiej czekolady 70%</div>
<div style="text-align: justify;">
500g twarogu półtłustego lub tłustego</div>
<div style="text-align: justify;">
100g miękkiego masła</div>
<div style="text-align: justify;">
5 łyżek likieru pomarańczowego</div>
<div style="text-align: justify;">
1/2 szkl. kandyzowanej skórki pomarańczowej</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<b>Przygotowanie:</b></div>
<div style="text-align: justify;">
Żółtka ubić na puszysto z cukrem pudrem. Dodać śmietankę i dalej chwilę ubijać. Przelać do rondla z grubym dnem i podgrzewać na małym ogniu, stale mieszając by masa się nie przypaliła. Nie dopuścić do wrzenia, zdjąć z ognia kiedy masa lekko zgęstnieje i zaczyna parować. Czekoladę rozpuścić w kąpieli wodnej i odstawić do ostudzenia. Twaróg, masło, likier i skórkę umieścić w dużej misce, dodać przestudzoną masę żółtkowo-śmietankową i przestudzoną roztopioną czekoladę. Dokładnie zmiksować ( ok . 3-4 min.). Sito umieścić na wysokiej misce (tak by sito nie dotykało do dna), wyłożyć gazą lub cienką, czystą ściereczką. Przełożyć masę na sito, wygładzić, przykryć rogami gazy. Na wierzchu położyć talerzyk o średnicy odrobinkę mniejszej niż sito, przycisnąć jakimś cięższym słoikiem ( np 1-litrowym) i odstawić na noc w chłodne miejsce lub do lodówki. Następnego dnia odwinąć gazę z wierzchu, przełożyć paschę na talerz ( najlepiej przyłożyć talerz do sita i odwrócić do góry nogami), zdjąć gazę. Udekorować skórką z pomarańczy lub suszonymi morelami, płatkami migdałowymi i tartą czekoladą. Przechowywać w lodówce.</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
<a href="http://4.bp.blogspot.com/-QveS4AvBoLE/UVbKtjHiSLI/AAAAAAAABhI/nMD8opkie1k/s1600/paschaczekoladowa2.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="640" src="http://4.bp.blogspot.com/-QveS4AvBoLE/UVbKtjHiSLI/AAAAAAAABhI/nMD8opkie1k/s640/paschaczekoladowa2.jpg" width="434" /></a></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
Smacznego!</div>
Kasiahttp://www.blogger.com/profile/10020086551421876565noreply@blogger.com5tag:blogger.com,1999:blog-8318302914390612875.post-61600317034626925232013-03-30T08:58:00.000+01:002013-03-30T08:58:28.787+01:00Wspaniały pasztet fasolowyPyszny, lekko słodki pasztet z fasoli. Nie jest pracochłonny, nie zawiera mąki, ani jajek. Idealny na świąteczny stół i na co dzień. Niech rekomendacją będzie to, że zrobiłam pasztet wczoraj rano, a dziś go już prawie nie ma. Najlepiej od razu zrobić z podwójnej porcji :)<div>
<br /></div>
<div>
*przepis od<a href="http://www.jadlonomia.com/2013/03/idealny-pasztet-z-biaej-fasoli.html"> Marty z Jadłonomii</a></div>
<div>
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://1.bp.blogspot.com/-Gc53xxEQgtE/UVaazLz42PI/AAAAAAAABgo/fi5hyfxuHjU/s1600/pasztetzfasoli.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="640" src="http://1.bp.blogspot.com/-Gc53xxEQgtE/UVaazLz42PI/AAAAAAAABgo/fi5hyfxuHjU/s640/pasztetzfasoli.jpg" width="425" /></a></div>
<div>
<br /></div>
<div>
<br /></div>
<div>
<b>Składniki:</b></div>
<div>
2 szkl drobnej białej fasoli</div>
<div>
2 szalotki</div>
<div>
1 jabłko ( najlepiej kwaśne, np szara reneta)</div>
<div>
2 ząbki czosnku</div>
<div>
łyżka musztardy francuskiej</div>
<div>
pół łyżeczki startej gałki muszkatołowej</div>
<div>
100 ml oleju lub oliwy + trochę do przesmażenia jabłek i cebuli</div>
<div>
5 łyżek płatków owsianych ( użyłam jęczmiennych - K.)</div>
<div>
łyżeczka czerwonej słodkiej papryki w proszku</div>
<div>
po kilka gałązek świeżego tymianku i oregano</div>
<div>
sól i pieprz do smaku</div>
<div>
<br /></div>
<div>
<b>Przygotowanie:</b></div>
<div>
Wieczorem, dnia poprzedzającego robienie pasztetu namoczyć fasolę w zimnej wodzie. Następnego dnia fasolę odcedzić, opłukać i ugotować w niesolonej wodzie ( ok. 30-40 min - do miękkości). W tym czasie, szalotki drobno pokroić, jabłko obrać, pokroić w kostkę, czosnek pokroić w plasterki. Na patelnię wlać trochę oleju lub oliwy i na małym ogniu przesmażyć cebulę, czosnek oraz jabłko ( aż będą miękkie). Ugotowaną fasolę przecedzić. Dodać jabłka, cebulę i czosnek oraz pozostałe składniki: musztardę, gałkę, olej ( lub oliwę), płatki, paprykę, świeży tymianek i oregano, pół łyżeczki świeżo mielonego pieprzu, sól do smaku. Całość wymieszać i przepuścić przez maszynkę do mielenia ( ew. jeszcze doprawić solą do smaku). Przygotować małą keksówkę, wysmarować ją olejem i przełożyć masę. Wstawić do piekarnika nagrzanego do 180 st. C. na ok 40-50 min. Po upieczeniu zostawić do całkowitego ostudzenia.</div>
<div>
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://3.bp.blogspot.com/-PdTlvouhY-o/UVaa3lflVoI/AAAAAAAABgw/_Z_6GEPEEjo/s1600/pasztetzfasoli2.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="640" src="http://3.bp.blogspot.com/-PdTlvouhY-o/UVaa3lflVoI/AAAAAAAABgw/_Z_6GEPEEjo/s640/pasztetzfasoli2.jpg" width="492" /></a></div>
<div>
<br /></div>
<div>
<br /></div>
<div>
Smacznego!</div>
Kasiahttp://www.blogger.com/profile/10020086551421876565noreply@blogger.com2tag:blogger.com,1999:blog-8318302914390612875.post-33987652720728682462013-03-29T10:02:00.000+01:002013-03-29T11:01:13.172+01:00Bułeczki zajączki<div style="text-align: justify;">
Mięciutkie , proste i szybkie w przygotowaniu bułeczki które rozweselą każdy świąteczny stół lub koszyk wielkanocny. Urocze zajączki na 2-3 kęsy. Do jajeczka albo z masłem i rzeżuchą. Mi wyszły troszkę grube, chyba już sobie pojadły przed Wielkanocą... :) </div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
*przepis <a href="http://www.flickr.com/photos/juznie/3883718737/">stąd</a></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://3.bp.blogspot.com/-3gdXRLhDQZ4/UVVYSdqZW4I/AAAAAAAABgQ/osvk-TYFjjU/s1600/zaj%C4%85czki2.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="640" src="http://3.bp.blogspot.com/-3gdXRLhDQZ4/UVVYSdqZW4I/AAAAAAAABgQ/osvk-TYFjjU/s640/zaj%C4%85czki2.jpg" width="502" /></a></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<b>Składniki:</b></div>
<div style="text-align: justify;">
3 filiżanki mąki ( o pojemności 250ml)</div>
<div style="text-align: justify;">
2 łyżki cukru</div>
<div style="text-align: justify;">
7g suszonych drożdzy ( 1 op.)</div>
<div style="text-align: justify;">
1 łyżeczka soli</div>
<div style="text-align: justify;">
1 filiżanka kwaśnej śmietany ( użyłam jogurtu naturalnego)</div>
<div style="text-align: justify;">
1/4 filiżanki mleka lub wody</div>
<div style="text-align: justify;">
2 łyżki masła</div>
<div style="text-align: justify;">
1 jajko</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<b>Przygotowanie:</b></div>
<div style="text-align: justify;">
Masło, mleko ( lub wodę), śmietanę ( lub jogurt) umieścić w rondelku. Podgrzewać chwilę na małym ogniu, cały czas mieszając, do rozpuszczenia masła ( nie dopuścić do wrzenia). Odstawić do ostudzenia do temperatury pokojowej. W misce wymieszać mąkę, cukier, drożdże, sól, wbić jajko i dodać ostudzoną masę śmietanową. Wyrobić gładkie, elastyczne ciasto ( jeśli będzie zbyt twarde dodać odrobinę wody, gdy zbyt luźne- odrobinę mąki). Skropić lekko oliwą lub olejem, np z pestek winogron, przykryć ściereczką i odstawić na 40 min do wyrośnięcia. Po tym czasie oprószyć mąką ręce i blat. Podzielić ciasto na ok 14-15 równych porcji ( najlepiej przy użyciu wagi po ok. 45-50g każda). Wyrabiać w ręku, przez chwilę każdą kulkę, formować kształt nieco wydłużonego wałeczka. Każdą bułeczkę naciąć nożyczkami po jednej stronie w dwóch miejscach ( nacinać 2 trójkąty - na kształt uszu). Pod uszkami, wykałaczką zrobić oczy i ewentualnie nosek. Wstawić do piekarnika nagrzanego do 200 st. C, piec 10 min.</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://2.bp.blogspot.com/-xNBtBX3BJ0c/UVVYZLzwfmI/AAAAAAAABgY/AKPPLJDUgJA/s1600/zaj%C4%85czki.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="640" src="http://2.bp.blogspot.com/-xNBtBX3BJ0c/UVVYZLzwfmI/AAAAAAAABgY/AKPPLJDUgJA/s640/zaj%C4%85czki.jpg" width="524" /></a></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
Smacznego!</div>
Kasiahttp://www.blogger.com/profile/10020086551421876565noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-8318302914390612875.post-62028449532801045522013-02-25T09:40:00.001+01:002013-02-28T13:38:39.731+01:00Makaroniki z pistacjami i kremem matcha<div style="text-align: justify;">
Moje pierwsze udane makaroniki, z których wreszcie jestem zadowolona! Prób było kilka, wszystkie dotychczas zakończone fiaskiem. A to nie udawały się skorupki do makaroników - za gęste/za rzadkie ciasto, a to były przesuszone, a to za wilgotne... Z kremu również nie byłam zadowolona, aż do tej pory :) nareszcie udało mi się zrobić makaroniki idealne! Małe cudeńka, którymi zajadałam się w Paryżu ( najlepsze moim zdaniem są Pierre Herme, Laduree też ok). Makaroniki pozostawiają duże pole do popisu - można robić wiele kombinacji smakowych, kolorystycznych, według upodobań. Pyszne chrupiące z wierzchu, miękkie w środku skorupki oprószone pistacjami i aksamitny krem z wanilią i herbatą matcha. Wykwintny dodatek do kawy lub popołudniowej herbatki.<br />
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
</div>
<div style="text-align: justify;">
*w przygotowaniu skorupek korzystałam ze wskazówek i z przepisu <a href="http://cioccolatogatto.blox.pl/2011/07/Makaroniki-Truskawka-i-biala-czekolada.html">Viridianki</a> ; nadzienie własne</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
<a href="http://3.bp.blogspot.com/-_4-bV9AWjjk/USsjHxtpbLI/AAAAAAAABfk/fcGlWgxM9uI/s1600/makaroniki2X.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="640" src="http://3.bp.blogspot.com/-_4-bV9AWjjk/USsjHxtpbLI/AAAAAAAABfk/fcGlWgxM9uI/s640/makaroniki2X.jpg" width="452" /></a></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<b>ważne wskazówki przy przygotowaniu makaroników:</b></div>
<div style="text-align: justify;">
1. białka należy wybić 2 dni przed przygotowaniem makaroników, najlepiej wlać do plastikowego pojemniczka z przykrywką i wstawić do lodówki</div>
<div style="text-align: justify;">
2. migdały na mąkę migdałową muszą być bardzo drobno zmielone na pył, najlepiej zmielić płatki migdałowe dwukrotnie, z cukrem pudrem, a następnie przesiać przez gęste sito, najgrubsze kawałeczki które pozostaną odrzucić</div>
<div style="text-align: justify;">
3. białka wymieszane z mąką migdałową powinny mieć konsystencję gęstej śmietany, ale nie takiej sztywnej, w której "stoi łyżka", tylko powoli spływającej z łyżki ( masa nie może być zbyt lejąca - aby tego uniknąć nie należy za długo mieszać masy szpatułką ponieważ nawet 2 dodatkowe ruchy mogą popsuć masę. Konsystencja powinna być taka, że wyciśnięte makaroniki lekko! się rozpłyną po wyciśnięciu na matę, "dziubki" po wyciskaniu szprycą znikną, ale makaronik nadal będzie wypukły i po chwili przestanie się rozpływać i zachowa kształt krążka. Jeśli masa będzie zbyt rzadka, ciasto rozpłynie się na całą blachę i nic nam nie wyjdzie...</div>
<div style="text-align: justify;">
4. wyciśnięte na matę/papier makaroniki muszą się przesuszyć ok 40 min przed włożeniem do piekarnika, aby wytworzyła się na nich chrupiąca skorupka ( po 40 min suszenia, przy delikatnym dotknięciu palcem do makaronika, nie powinien być klejący)<br />
5. przy pieczeniu makaroników należy je obserwować, nie mogą być rumiane! temperatura i czas pieczenia w dużej mierze zależą też od piekarnika</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
<a href="http://3.bp.blogspot.com/-kpTgYUyk8xM/USsjOT7xknI/AAAAAAAABfs/QmN4TBL9Shg/s1600/makaroniki1X.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="640" src="http://3.bp.blogspot.com/-kpTgYUyk8xM/USsjOT7xknI/AAAAAAAABfs/QmN4TBL9Shg/s640/makaroniki1X.jpg" width="426" /></a></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<b>Składniki:</b></div>
<div style="text-align: justify;">
<b>"skorupki makaroników":</b></div>
<div style="text-align: justify;">
70g białek ( wybitych 2-3 dni wcześniej, przechowywanych w zamkniętym pojemniczku w lodówce)</div>
<div style="text-align: justify;">
170g cukru pudru ( 35g + 135g)</div>
<div style="text-align: justify;">
100g mąki migdałowej (można kupić lub przygotować samemu mieląc b. drobno migdały lub płatki migdałowe)</div>
<div style="text-align: justify;">
( można dodać ok łyżeczkę barwnika w proszku do mąki midgałowej)</div>
<div style="text-align: justify;">
+ pokruszone pistacje ( niesolone) do posypania</div>
<div style="text-align: justify;">
<b>nadzienie:</b></div>
<div style="text-align: justify;">
3/4 szkl. mleka sojowego waniliowego</div>
<div style="text-align: justify;">
ziarenka z 1 laski wanilii</div>
<div style="text-align: justify;">
5 łyżek cukru pudru</div>
<div style="text-align: justify;">
2 łyżki mąki kukurydzianej</div>
<div style="text-align: justify;">
1 jajko + 1 żółtko</div>
<div style="text-align: justify;">
2 łyżki oliwy</div>
<div style="text-align: justify;">
30 + 100g miękkiego masła</div>
<div style="text-align: justify;">
1,5 łyżeczki herbaty matcha wymieszanej z 1,5 łyżeczki wody</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<b>Przygotowanie:</b></div>
<div style="text-align: justify;">
<b>Makaroniki: </b>Płatki migdałowe zmielić bardzo drobno ze 135g cukru pudru ( najlepiej dwukrotnie). Przesiać przez gęste sito ( najgrubsze kawałki które pozostaną na sicie - odrzucić). Białka ubić na sztywną pianę ( ok. 1,5 min na dużych obrotach). Dodać 35g cukru pudru i ubijać na średnich obrotach przez 3 minuty ( z zegarkiem w ręku). Dodać migdały zmielone ze 135g cukru pudru i mieszać delikatnie szpatułką do uzyskania konsystencji gęstej śmietany ( uważać by nie przemieszać masy, nie może być zbyt rzadka!). Przełożyć masę do rękawa cukierniczego lub szprycy. Na specjalną matę do pieczenia makaroników lub papier do pieczenia z obrysowanymi kółkami ( można np obrysować mały kieliszek ołówkiem), wyciskać małe krążki. Wziąć pod uwagę, że masa <u>lekko</u> się rozlewa po wyciśnięciu na matę. Kiedy ciasteczka leciutko się rozpłyną, a nierówności po wyciskaniu się wyrównają, posypać je pokruszonymi pistacjami, odstawić na 40 min do podeschnięcia. Piekarnik nagrzać do 140 st. C ( bez termoobiegu). Piec 15-17 min ( zależy od piekarnika).</div>
<div style="text-align: justify;">
W czasie kiedy podsychają makaroniki, przygotować <b>krem: </b>Mleko sojowe umieścić w rondlu z grubym dnem, dodać ziarenka z 1 laski wanilii, cukier puder, mąkę kukurydzianą, jajko i żółtko. Roztrzepać rózgą. Doprowadzić do wrzenia, stale mieszając rózgą ( mieszać szybko, zgarniając masę z dna, by się nie przypaliła)! Następnie zmniejszyć moc na średnią i gotować, cały czas mieszając, do zgęstnienia masy. Zdjąć z płyty, wmieszać 30g masła i 2 łyżki oliwy. Masę odstawić do ostygnięcia. Do chłodnej masy wmiksować zmiksowane na puszysto 100 g miękkiego masła z pastą z herbaty matcha ( wymieszane 1,5 łyżeczki herbaty matcha z 1,5 łyżeczki wody). Odstawić do lodówki.</div>
<div style="text-align: justify;">
Upieczone makaroniki przekładać przygotowaną masą.</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
Smacznego!</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
<a href="http://4.bp.blogspot.com/-E_g-66DUlxA/USsjUudUoYI/AAAAAAAABf0/abLOhphGkUo/s1600/makaroniki3X.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="640" src="http://4.bp.blogspot.com/-E_g-66DUlxA/USsjUudUoYI/AAAAAAAABf0/abLOhphGkUo/s640/makaroniki3X.jpg" width="426" /></a></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
Do przygotowania makaroników przydała mi się bardzo silikonowa mata do pieczenia makaroników i ciasteczek, którą dostałam od Tchibo. Mata ma wyznaczone krążki, dzięki czemu wszystkie moje krążki były równiutkie, jednakowej wielkości, masę łatwiej mi było wyciskać niż na papier do pieczenia. Mata pasuje do tradycyjnej blachy w piekarniku, a po upieczeniu bardzo łatwo ja umyć. Makaroniki łatwo odchodzą od silikonowej maty po upieczeniu, nie trzeba jej smarować tłuszczem.</div>
<div style="text-align: justify;">
Przydatnym gadżetem był też " porcjowacz do ciasta" - pojemnik plastikowy z przykrywką i miarką (ml), z wygodną rączką do trzymania. Po naciśnięciu rączki na dole pojemnika otwiera się otwór, a ciasto umieszczone w pojemniku można łatwo dozować. Porcjowacz ma wygodną nóżkę z obwódką silikonową, na której można postawić pojemnik. Taki gadżet może być przydatny do dozowania ciasta na naleśniki, pankejki, placuszki, muffiny, makaroniki itd. Te i inne produkty z serii <i>Słodki świat wypieków </i>do dostania w stacjonarnych sklepach Tchibo lub <a href="http://www.tchibo.pl/">na stronie inernetowej </a>Tchibo<br />
<br />
<br />
przepis dodaję do akcji na durszlaku<br />
<a href="http://durszlak.pl/akcje-kulinarne/czas-na-zielona-herbate"><img src="http://durszlak.pl/system/campaign/banner/494/embed_yTN7A2GvqxOxO10QaLC8YCIh8kBVcgzz.jpg" /></a></div>
Kasiahttp://www.blogger.com/profile/10020086551421876565noreply@blogger.com12tag:blogger.com,1999:blog-8318302914390612875.post-64400014975842556042013-02-21T08:54:00.000+01:002013-02-21T08:54:15.675+01:00Czekoladowe Banoffee Pie<div style="text-align: justify;">
Pyszny, bardzo łatwy w przygotowaniu deser, nie wymagający nawet włączania piekarnika. Kruchy spód z ciasteczek pełnoziarnistych, aksamitny krem karmelowo-czekoladowy, kremowe banany, delikatna śmietankowa chmura, a całość oprószona gorzkim kakao. Deser dla miłośników prawdziwych słodkości. Prosty i bardzo elegancki. W oryginale banoffee pie robi się z masą toffi/krówkową/kajmakową, ja wypróbowałam również wersję z kremem kasztanowym i ta bardziej mi smakowała - była mniej słodka i miała lepszą konsystencję. </div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
*lekko zmodyfikowany przepis od <a href="http://www.mojewypieki.com/przepis/czekoladowe-banoffee-pie">Dorotuś</a></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://1.bp.blogspot.com/-E3CtwGfcEFI/USXSOJAs5LI/AAAAAAAABe4/Ujs4OU8xkIA/s1600/banoffe+pie1.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="640" src="http://1.bp.blogspot.com/-E3CtwGfcEFI/USXSOJAs5LI/AAAAAAAABe4/Ujs4OU8xkIA/s640/banoffe+pie1.jpg" width="426" /></a></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<b>Składniki:</b></div>
<div style="text-align: justify;">
250g kruchych ciasteczek (najlepsze będą digestive)</div>
<div style="text-align: justify;">
100g stopionego masła</div>
<div style="text-align: justify;">
ok 370-400g masy krówkowej lub kremu kasztanowego </div>
<div style="text-align: justify;">
200g gorzkiej czekolady</div>
<div style="text-align: justify;">
4 banany</div>
<div style="text-align: justify;">
sok z 1/4 cytryny </div>
<div style="text-align: justify;">
250 ml śmietanki kremówki 30 lub 36% (bardzo zimnej)</div>
<div style="text-align: justify;">
1 łyżka cukru pudru</div>
<div style="text-align: justify;">
łyżeczka pasty/ekstraktu waniliowego ( opcjonalnie)</div>
<div style="text-align: justify;">
gorzkie kakao do posypania</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<b>Przygotowanie:</b></div>
<div style="text-align: justify;">
Kruche ciasteczka pokruszyć w malakserze/blenderze lub włożyć do foliowego woreczka i pokruszyć tłuczkiem do mięsa/wałkiem. Wymieszać dokładnie ze stopionym masłem. Foremki do tartaletek/formę do tarty lub tortownicę ( o średnicy ok. 21 cm) wyłożoną papierem do pieczenia, wyłożyć równomiernie masą ciasteczkową. W kąpieli wodnej roztopić czekoladę, lekko ostudzić i wymieszać dokładnie z masą krówkową lub kremem kasztanowym. Masę wyłożyć na spód ciasteczkowy. Odstawić do stężenia w chłodne miejsce lub do lodówki na ok 3-4 godziny ( lub zostawić na całą noc). Po tym czasie banany pokroić w plasterki lub półplasterki, lekko skropić sokiem z cytryny aby nie ściemniały. Część bananów poukładać na masie krówkowo-czekoladowej. Zimną śmietankę z cukrem pudrem ubić na puszystą, sztywną pianę. Delikatnie wmieszać resztę bananów. Ułożyć śmietankę na tarcie, całość oprószyć kakao. Można jeszcze schłodzić przez 0,5 - 1 h.</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://1.bp.blogspot.com/-0b_jRXU5JbA/USXSXd_GqLI/AAAAAAAABfA/ZlMnl3MEC5k/s1600/banoffe+pie3x.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="640" src="http://1.bp.blogspot.com/-0b_jRXU5JbA/USXSXd_GqLI/AAAAAAAABfA/ZlMnl3MEC5k/s640/banoffe+pie3x.jpg" width="426" /></a></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://3.bp.blogspot.com/-CPRzdsxcnF8/USXSdvNCvYI/AAAAAAAABfI/-pY8JwoOiUc/s1600/banoffee+pie6xx.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="640" src="http://3.bp.blogspot.com/-CPRzdsxcnF8/USXSdvNCvYI/AAAAAAAABfI/-pY8JwoOiUc/s640/banoffee+pie6xx.jpg" width="452" /></a></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
Smacznego!</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
Do przygotowania mini tart wykorzystałam małe foremki z wyjmowanym dnem, które dostałam od Tchibo. Jestem nimi zachwycona. Nie wysmarowywałam wcześniej foremek masłem, ani nie wykładałam papierem do pieczenia, a tartaletki idealnie wyszły z foremek, zachowując swój kształt. Już od dawna posiadam taką formę z Tchibo z wyjmowanym dnem, w dużym rozmiarze i wiele razy już piekłam w niej tarty - za każdym razem nie miałam problemów z wyjęciem ciasta, zawsze bardzo ładnie odchodziło od ścianek i od spodu. Wyjmowane dno, zdecydowanie ułatwia wyjęcie tarty z foremki, a dzięki nieprzywierającej powłoce, nie trzeba się męczyć z okrajaniem foremki dookoła, podważaniem ciasta, co groziłoby rozpadnięciem się całego ciasta ( takie przypadki zdarzały mi się gdy korzystałam z tradycyjnych ceramicznych lub szklanych form). Foremki dobrze się myją, nadają się do mycia w zmywarce, a kolor nie schodzi. Polecam! :) Takie foremki i inne gadżety do gotowania, z serii <i>Słodki świat wypieków</i> dostępne w sklepach stacjonarnych Tchibo oraz na <a href="http://www.tchibo.pl/">stronie internetowej Tchibo.</a></div>
Kasiahttp://www.blogger.com/profile/10020086551421876565noreply@blogger.com6tag:blogger.com,1999:blog-8318302914390612875.post-87749538202124608342013-01-07T10:09:00.001+01:002013-02-15T21:18:18.711+01:00Najlepsze ciasto ucierane z malinami i kruszonką<div align="justify">
Najlepsze ciasto ucierane z owocami jakie jadłam! Mocno maślane, waniliowe, z soczystymi owocami i chrupiącą kruszonką. Namiastka lata, w styczniu. Proste, szybkie w przygotowaniu, kiedy czasu mało mało, za mało! Pyszne i domowe. Wspaniałe do porannej kawy, kubeczka kompotu malinowego albo filiżanki popołudniowej herbaty, a w okresie letnim idealne na piknik ( oszukuję się, że to już niedługo :) ). Najlepszą rekomendacją dla tego ciasta będzie chyba to, że od sierpnia piekłam je już kilka razy, jednak znikało tak szybko, że nigdy nie zdążyłam mu zrobić zdjęć :)</div>
<br />
*lekko zmodyfikowany przepis z uroczej książki „Ciasta, ciastka i takie tam”, Agaty Królak<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://2.bp.blogspot.com/-nlvtGeR7TqI/UOqNKoljs1I/AAAAAAAABaY/QcniO_lAVaM/s1600/ucieraneciastomalinowexx.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="640" src="http://2.bp.blogspot.com/-nlvtGeR7TqI/UOqNKoljs1I/AAAAAAAABaY/QcniO_lAVaM/s640/ucieraneciastomalinowexx.jpg" width="499" /></a></div>
<br />
<b>Składniki:</b><br />
200g masła ( miękkiego)<br />
125g cukru ( może być brązowy)<br />
4 jaja<br />
150g mąki pszennej pełnoziarnistej<br />
50g mąki pszennej ( zwykłej)<br />
40g mąki ziemniaczanej lub budyniu waniliowego/śmietankowego<br />
szczypta soli<br />
1 i 1/2 łyżeczki proszku do pieczenia<br />
łyżka ekstraktu z wanilii<br />
łyżeczka pasty waniliowej ( albo ziarenka z 1 laski wanilii)<br />
+600g malin ( mrożonych – nie rozmrażanych! lub w sezonie – świeżych, mogą być też truskawki lub drylowane wiśnie)<br />
<b>na kruszonkę</b>:<br />
125g masła<br />
150g mąki<br />
50g cukru<br />
łyżka cukru z prawdziwą wanilią<br />
<br />
<b>Przygotowanie:</b><br />
<div align="justify">
Miękkie masło utrzeć na puszystą masę z cukrem. Dodawać po jednym jajku, cały czas miksując. Dodać pastę waniliową i ekstrakt z wanilii, zmiksować. Mąkę pszenną zwykłą, mąkę pszenną pełnoziarnistą, mąkę ziemniaczaną ( lub budyń waniliowy/śmietankowy), proszek do pieczenia i sól, wymieszać dokładnie w misce. Stopniowo dodawać suchą mieszankę do mokrej, cały czas miksując. <br />
Przygotować kruszonkę: masło, mąkę, cukier, cukier waniliowy umieścić w misce, połączyć składniki i rozetrzeć rękoma na kruszonkę. <br />
Przygotowane ciasto wylać do wyłożonej papierem do pieczenia foremki, wyrównać, posypać malinami ( jeśli używamy mrożonych nie rozmrażamy ich wcześniej), a następnie kruszonką. Piec w piekarniku nagrzanym do 180 st. C. przez ok. 45 -50 min.</div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://3.bp.blogspot.com/-FmpP5Lf2h9o/UOqOGA8SMUI/AAAAAAAABao/7Wt6KdoQ7WY/s1600/ucieraneciastomalinowe4x.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="640" src="http://3.bp.blogspot.com/-FmpP5Lf2h9o/UOqOGA8SMUI/AAAAAAAABao/7Wt6KdoQ7WY/s640/ucieraneciastomalinowe4x.jpg" width="427" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://4.bp.blogspot.com/-Bu8PdtHPpk8/UOqOcjslz5I/AAAAAAAABbA/3CKCBU-qjIY/s1600/ucieraneciastomalinowe8x.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="640" src="http://4.bp.blogspot.com/-Bu8PdtHPpk8/UOqOcjslz5I/AAAAAAAABbA/3CKCBU-qjIY/s640/ucieraneciastomalinowe8x.jpg" width="427" /></a></div>
<br />
Smacznego!Kasiahttp://www.blogger.com/profile/10020086551421876565noreply@blogger.com11