Pyszne, nie wymagające wiele pracy, ani wyszukanych składników. Kruchy spód i miękkie, soczyste owoce. Takie właśnie jest ciasto śliwkowe mojej babci :)
Polecam!!
Składniki:
400g mąki
140g cukru
1 czubata łyżeczka proszku do pieczenia
4 żółtka
250g masła roślinnego
ok. 1,5 kg śliwek węgierek
cukier brązowy do posypania
Przygotowanie:
Mąkę, cukier, proszek, żółtka i masło zagnieść na gładkie ciasto. Zawinąć w folię i włożyć na ok. 1 h do lodówki. W tym czasie śliwki umyć, wypestkować i pokroić w ćwiartki. Schłodzonym ciastem wykleić równomiernie blachę wyłożoną papierem do pieczenia. Śliwki układać skórką do góry, dość ciasno, lekko dociskając je do ciasta. Posypać całość brązowym cukrem. Piec ok. 40-50 min w 180 st. C.
Smacznego!
*przepis bierze udział w akcji śliwka 2011 :)
uwielbiam ciasta tego typu.
OdpowiedzUsuńa Twoje wygląda przepięknie ;]
chyba sie wproszę na kawałeczek. mogę? ;]
Bardzo apetyczne! Z chęcią spróbuje!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie :)
najlepsze sa takie proste owocowe ciasta:)
OdpowiedzUsuńuwielbiam takie proste połączenia, jednocześnie spora ilość śliwek -pysznie owocowe.
OdpowiedzUsuń(fotorewelka)
Karmelitko: ja też! są proste i pyszne :) zapraszam, zapraszam!
OdpowiedzUsuńKasieńko: dziękuję :) czekam na relacje! pozdrawiam ciepło!
Aga: oj tak :))
Anonimowy: takie proste owocowe są najlepsze :) dziękuję!
OdpowiedzUsuń