Tarta z cukinią:
Składniki:
ciasto:
250g mąki
150g masła
2 łyżeczki cukru
2 łyżeczki cukru
szczypta soli
3 łyżki wody
nadzienie:
1 cebula
1 por
1 por
1 średniej wielkości cukinia
2 ząbki czosnku
pół słoiczka suszonych pomidorów
ok. 13 pomidorków koktajlowych
150g sera mascarpone
75ml śmietanki kremówki
4 duże jaja
50g startego parmezanu
garść grubo pokrojonej świeżej bazylii
sól, pieprz
Przygotowanie:
Z mąki, masła, cukru, soli i wody zagnieć gładkie ciasto. Owiń je folią i włóż do lodówki na ok. pół godziny. Cukinię dokładnie umyj, zetrzyj na grubej tarce i połóż na sicie żeby odsączyć nadmiar wody. Cebulę, pora i suszone pomidory drobno pokrój i dodaj do cukinii. Czosnek przeciśnij przez praskę i dodaj do reszty warzyw. Wrzuć masę warzywną na patelnię i duś pod przykryciem ok. 15 minut. Odstaw do ostygnięcia. Ciasto wyjmij z lodówki, wyłóż nim formę na tartę i ponakłuwaj widelcem. Na ciasto połóż papier do pieczenia i nasyp grochu lub fasoli (wszystko po to by ciasto nie urosło podczas pieczenia ). Wstaw na 15 min. do piekarnika nagrzanego do 200°C. Po tym czasie wyjmij ciasto, zdejmij papier do pieczenia i fasolę, wstaw do piekarnika jeszcze na 5 min. by się zrumieniło. Następnie odstaw do ostygnięcia. W tym czasie w misce wymieszaj mascarpone, kremówkę, jajka, parmezan, bazylię, sól i pieprz. Wymieszaj masę jajeczną z warzywami. Całość wylej na ostygnięte ciasto. Na wierzchu, przecięciem do góry, ułóż połówki pomidorków koktajlowych. Wstaw do piekarnika nagrzanego do 180°C i piecz ok. 25-35 min.
Smacznego!
16 komentarzy:
ślicznie wyglądają te zapieczone pomidorki
mają taki intensywny kolor, lubię je
nigdy nie upiekłam wytrawnej tarty
a słodką tylko jedną
może pora się do nich przekonac, polubic..
/ps. Kasiu, piękne te Twoje czary, pozwól, że zostanę tutaj na dłużej.
Asiu, ile cudownych komentarzy mi zostawiasz :) Dziękuję! Zrobiło mi się bardzo miło. A tartę polecam, polecam.
pomyślę nad taką tartą
nawet pomidorki koktajlowe mamy z własnego sadu, jest ich mnóstwo
zresztą podobnie z cukinią (:
jak już tutaj trafiłam, to nie prędko zniknę. biorę kubek herbaty i zostaję poczytac, popatrzec.
mmm... nie wiedziałam, że lubisz pichcić:) jeju jej! ja, mimo że jestem zdeklarowanym łasuchem, to do garów sie nie nadaje:/ ale twoje specjaly wyglądają apetycznie i wydają się nietrudne do zrobienia:) kurczę, aż chyba spróbuję! uściski, marysia p.
Wpadłam na quiche. :) Nie wyjdę bez dużej porcji. :D Piękna!
Ja uwieeeeeeeeeeeeelbiam tę tartę! w Wykonaniu Kasi - koniecznie!
Mogę zjadać c a ł e! py-szo-ta! Nawet lekko przypieczone (;
Ciasto jest niesamowicie kruche i delikatne w smaku, nadzienie miękkie, pyszzzzne, idealnie komponują się zielone składniki z pomidorkami (chociaż wolę w wersji mocniej uduszone/upieczone, niż ostatnio), spód i nadzienie ładnie się łączą tworząc przyjemną, miękko-kruchą całość, którą pochłania się błyskawicznie (;
A ten przepis jest na jaką wielkość formy?
Kasiu, podawaj proszę!
Marysiu, moja forma ma ok. 29 cm średnicy ;)
Dziękuję! Zrobię! (:
Zrobiłam! Pyyyyyyyyyyyyycha! Będę częściej!!
cieszę się bardzo! :)
A czy można złożyć pewnego rodzaju propozycję, zachętę, niemalże zamówienie przepisowe?
Bardzo bym chciała zobaczyć w Twoim wykonaniu jakiś sensowny, pyszny przepis na tartę z indykiem i czymś pomidorowym. Nie wiem jak teraz zapatrujesz się na mięsiwa, ale gdyby kiedyś przyszła Ci ochota na wykonanie i zamieszczenie takiego dania byłoby siuperrr!
Buziole! *:
:D "sensowny" - rozumiem Marysiu że inne nie są sensowne hihihi ;) rozważę propozycję, ale nie wiem jak szybko pojawi się na blogu...
Nienienie! Wszystkie są sensowne! Tylko chodzi mi o to, że w Internecie można znaleźć przepisy różne, a ten, który byś wybrała i trafiłby na twego bloga byłby sensowny - za sprawą twojej selekcji!
(:
**:
ok, postaram się coś sama wymyślić ;)
hurrrrrrrra! ((:
Prześlij komentarz