12/23/2010

Mandarynkowe paluszki.

Idealnie kruche, z cytrusową nutą, polane aksamitną czekoladą! W sam raz jako przegryzka do herbaty podczas świątecznych ( i nie tylko) rozmów :) Co więcej, nie wymagają wiele pracy, więc każdy może je przygotować.
Przepis od Dorotus z Moich Wypieków.



Składniki:
250g masła
80g cukru pudru
2 łyżki mąki ziemniaczanej
300g mąki pszennej
2 łyżki drobno otartej skórki z mandarynki
60 ml soku z mandarynki
60 - 100 g gorzkiej lub mlecznej czekolady, roztopionej

Przygotowanie:
Miękkie masło utrzeć przy pomocy miksera na puszystą masę. Dodać cukier i dalej ucierać. Dodać pozostałe składniki, zmiksować. Uformować z ciasta (będzie dosyć rzadkie, ale nie dosypywać mąki!!) kulę, owinąć folią spożywczą i włożyć na pół godziny do lodówki. Po wyjęciu z lodówki odrywać małe kawałki ciasta i formować wałeczki o długości ok. 15 cm na podsypanym mąką blacie. Ciasteczka układać na blasze wyłożonej papierem do pieczenia, piec w piekarniku nagrzanym do 180ºC przez około 10 - 13 minut, aż brzegi się zrumienią. Po upieczeniu ostudzić. W czasie gdy ciasteczka się studzą można rozpuścić czekoladę w kąpieli wodnej ( ja dodałam troszkę masła i mleka żeby czekolada była bardziej płynna - K.). Rozpuszczoną czekoladą udekorować ciastka "machając nad ciasteczkami" łyżką lub patyczkiem umoczonym w czekoladzie.

Ciastka można przechowywać do 7 dni w zamkniętym pojemniku w temperaturze pokojowej.

Smacznego!

1 komentarz:

Alexis pisze...

smakowite ciasteczka :)