6/15/2013

Sos ze świeżych pomidorów

Pyszny, aromatyczny sos ze świeżych pomidorów. W letnie dni to idealny dodatek do makaronu. Do sosu można również dorzucić pokrojoną cukinię, bakłażana, paprykę czy cebulę i powstanie coś na kształt francuskiego dania Ratatouille. W pełnym sezonie pomidorowym ( lipiec-sierpień ) sos można zrobić z większej ilości pomidorów ( zwiększyć proporcje kilkakrotnie), gorący sos przelać do słoiczków, zakręcić, zawekować, a w zimie dodawać do potraw i cieszyć się pysznym smakiem pomidorów skąpanych w słońcu.
Polecam gorąco :)

*przepis własny


Składniki ( na 3-4 porcje):
ok. 10 pomidorów
1 średniej wielkości cebulka
1 ząbek czosnku
1 łyżeczka soli
1 płaska łyżeczka cukru
1/2 łyżeczki pieprzu
3/4 łyżeczki ziół prowansalskich
oliwa z oliwek

+ do podania makaron, ser parmezan lub grana padano, listki świeżej bazylii

Przygotowanie:
Pomidory opłukać, oszypułkować. Na głębszą patelnię wlać ok 3-4 łyżki oliwy, lekko rozgrzać na średnim ogniu, wrzucić posiekaną drobno cebulę i posiekany lub przeciśnięty przez praskę czosnek. Pomidory ułożyć na patelni "do góry nogami", przykryć pokrywką i zostawić na średnim ogniu na ok. 15 min. Po tym czasie skórki powinny popękać. Przy pomocy widelca ( lub dwóch ) pozdejmować skórki z pomidorów. Całość przelać do dużej misy, zmiksować blenderem. Dodać sól, cukier, pieprz i zioła prowansalskie, wymieszać. Ponownie przelać na patelnię. Gotować jeszcze ok. 10-15 min na średnim ogniu żeby sos nieco zgęstniał. W tym czasie można ugotować makaron al dente zgodnie z instrukcją na opakowaniu. Ugotowany odcedzony makaron skropić oliwą, przemieszać. Nałożyć na talerze, polać sosem, posypać serem i świeżymi listkami bazylii.



Smacznego!

6/13/2013

Pavlova z owocami i syropem różanym

Beza Pavlovej, Pavlova, White Pavlova lub po prostu beza z owocami, nazw jest wiele, ale to nic innego jak klasyczny, dobrze znany wielu z Was deser bezowy. Lekka jak chmurka beza, chrupiąca z wierzchu, piankowa i ciągnąca wewnątrz, z kremem śmietankowym na wierzchu i mnóstwem soczystych letnich owoców i delikatną nutą różaną. Wspaniały letni deser, który mimo swojej słodkości, nie zapycha. Polecam gorąco na letnie spotkania :)

*przepis na bezę z Kwestii Smaku



Składniki:
beza: 
170ml białek
250g cukru
łyżeczka octu jabłkowego lub winnego
łyżeczka mąki ziemniaczanej
krem:
400-500ml śmietanki kremówki 30% ( bardzo zimnej)
2 łyżki cukru pudru
łyżeczka pasty waniliowej lub ekstraktu z wanilii
łyżeczka świeżo otartej skórki z cytryny
+ świeże owoce: truskawki/czereśnie/morele/maliny/jagody/borówki itd.itd. - co akurat mamy dostępne pod ręką 
+ 3-4 łyżki syropu różanego ( opcjonalnie, ale warto)
+ listki świeżej mięty



Przygotowanie:
Piekarnik nagrzać do 120 st. C bez termoobiegu. Na płaską blaszkę wyłożyć papier do pieczenia, obrysować pośrodku okrąg o średnicy ok. 20 cm. Białka umieścić w dużej misie ( znacznie zwiększą objętość). Ubijać na średnich obrotach aż powstanie jeszcze rzadka piana (ok1,5 - 2 min.). Cały czas ubijając dodawać po łyżeczce cukru. Gdy piana będzie już gęsta i lśniąca ( po ok 3 min.) dodać ocet i mąkę ziemniaczaną, ubijać jeszcze 2 minuty. Pianę wyłożyć na przygotowany okrąg, podnosząc szpatułką boki do góry, tak by na środku zostało zagłębienie ( na krem i owoce). Wstawić na 30 min do piekarnika nagrzanego do 120 st. C, następnie zmniejszyć temperaturę do 100 st. C i piec jeszcze 2 godziny. Po upieczeniu wyjąć bezę, przełożyć ją bardzo delikatnie ( jest krucha!) na kratkę i zostawić na ok. 2 godziny do całkowitego ostygnięcia. Po tym czasie wyjąć śmietankę z lodówki, dodać cukier puder, pastę waniliową i skórkę z cytryny. Ubić na sztywną pianę. Wyłożyć śmietankę na bezę, udekorować owocami i listkami mięty, polać syropem różanym. Podawać natychmiast. 

*bezę najlepiej zjeść tego samego dnia, w którym została przygotowana ponieważ od kremu może rozmięknąć - można również przygotować samą bezę dzień wcześniej a przed podaniem wyłożyć na nią śmietanę i owoce



Smacznego!

6/08/2013

Makaron ze szparagami i truskawkami

Letni makaron, z białymi i zielonymi szparagami, soczystymi truskawkami i aksamitnym sosem szafranowo bazyliowym. Rozkoszne dla podniebienia połączenie. Pyszny letni obiad lub kolacja. Sam sos jest przepyszny i prosty w przygotowaniu, można go wykorzystać również do podania z samymi ugotowanymi lub grillowanymi szparagami. 

* przepis własny



Składniki ( na 4 osoby):
pęczek zielonych szparagów ( dosyć cienkich)
pęczek białych szparagów ( dosyć cienkich)
300g truskawek
sos:
300 ml słodkiej śmietanki 30%
pęczek świeżej bazylii
1 czerwona cebula
1 łyżeczka szafranu
łyżeczka skórki otartej z cytryny
płaska łyżeczka soli
pół łyżeczki świeżo zmielonego pieprzu

+ulubiony makaron ( ja dałam tagliatelle ale może być spaghetti/penne lub inny)
+ do posypania ser parmezan lub grana padano
+ listki bazylii do dekoracji

Przygotowanie:
Zacząć od przygotowania sosu: w rondlu z grubym dnem umieścić: śmietankę, liście świeżej bazylii, pokrojoną na ćwiartki cebulę, skórkę z cytryny, szafran, sól, pieprz. Gotować na średnim ogniu ok. 15 min. W tym czasie umyć szparagi, z białych i zielonych odłamać zdrewniałe końcówki u dołu. Białe szparagi obrać obieraczką do warzyw ( zielonych nie obierać). Szparagi pokroić na mniejsze kawałki. Wrzucić do rondla z gotującą się, osoloną wodą, gotować 9 min. Odcedzić. Truskawki oszypułkować, pokroić na plasterki. Sos zmiksować na gładko, wstawić ponownie na mały ogień na ok. 10 min. W tym czasie ugotować makaron zgodnie z instrukcją na opakowaniu, odcedzić i polać ok 2-3 łyżkami oliwy, przemieszać. Ugotowany makaron posypać szparagami, truskawkami, polać sosem i z wierzchu posypać płatkami startego sera ( parmezanu lub grana padano). Udekorować świeżymi listkami bazylii.


Smacznego!

6/06/2013

Tartaletki maślane z kremem waniliowym i truskawkami

Przepyszny kruchutki spód, aksamitny, mocno waniliowy krem i soczyste owoce sezonowe - truskawki, maliny lub borówki. Dla mnie to deser idealny na lato, nie wymagający wcale tak wiele pracy, a bardzo efektowny. Wspaniale nadaje się na letni podwieczorek w ogrodzie oraz na wykwintne, letnie przyjęcie. 

*przepis własny




Składniki ( na ok 5 średniej wielkości tartaletek lub 1 niedużą tartę):
ciasto:
250g mąki
150g masła
2 łyżki cukru pudru
szczypta soli
3 łyżki zimnej wody
krem waniliowy:
700 ml mleka
2 laski wanilii
5 żółtek
1/2 szkl. cukru pudru
4 łyżki mąki ziemniaczanej
3 łyżki mąki pszennej
+ opcjonalnie: 3 łyżki syropu różanego lub wody różanej
+ truskawki/maliny/borówki, listki mięty, cukier puder do oprószenia

Przygotowanie:
Wszystkie składniki na ciasto zagnieść na gładką kulę, owinąć folią, włożyć do lodówki na ok. 40 min. Mleko wlać do rondla z grubym dnem, dodać wyskrobane ziarenka z 2 lasek wanilii (+ opcjonalnie syrop różany/wodę różaną), wstawić na średni ogień. Żółtka utrzeć na puszystą, białą masę z cukrem pudrem, dodać mąkę ziemniaczaną oraz pszenną i znów utrzeć. Kiedy mleko się zagotuje, zdjąć z ognia i bardzo powoli, cienką strużką wlewać do żółtek z cukrem i mąką, cały czas mieszając masę trzepaczką. Masę przelać ponownie do rondla i na średnim ogniu gotować, cały czas mieszając ( by masa nie przywarła), aż do zgęstnienia ( tak by masa odchodziła od ścianek garnka). Odstawić do porządnego ostudzenia. W tym czasie wyjąć ciasto z lodówki, wylepić nim wysmarowane masłem foremki, ponakłuwać widelcem i wstawić do piekarnika nagrzanego do 180 st. C na 20 min. Gdy spody będą już zrumienione, wyjąć z piekarnika, ostudzić. W tym czasie pokroić truskawki w plasterki ( wzdłuż owocu). Na ostudzone spody położyć krem waniliowy, na wierzchu pokładać plasterki truskawek (lub maliny/borówki), ozdobić listkami mięty i oprószyć cukrem pudrem. Najlepiej przed podaniem odstawić tartaletki na ok. 40 min. w chłodne miejsce.


Smacznego!